- W świadectwach po rekolekcjach wybrzmiewa coraz częściej, że małżeństwa w kryzysie ratuje orędownictwo Matki Bożej Gietrzwałdzkiej - mówi Daniel Dramowicz.
W Centrum Duszpasterskim Archidiecezji Warmińskiej odbyło się podsumowanie pracy rocznej ośrodka olsztyńskiego ruchu Spotkań Małżeńskich. Spotkanie rozpoczęło się dziękczynną Mszą św. za miniony rok - za uczestniczące w rekolekcjach małżeństwa i narzeczonych, animatorów oraz duszpasterzy. - W liturgii prowadzi nas dzisiaj prorok Eliasz, którego księga natchniona określa „prorok jak ogień”. Dzisiaj dziękujemy Bogu za to, że w ciemności kryzysu małżeńskiego posyła proroków, by oświetlić ten trudny etap drogi. Oby nie zabrakło nam nigdy eliańskiej gorliwości w posłudze dla braci i sióstr - mówił podczas homilii ks. Dariusz Sonak.
- Miniony rok wyglądał barwnie i bogato. Mamy nową parę animatorską, która już posługuje na rekolekcjach oraz doszło kilku duszpasterzy - mówi Anna Dramowicz, liderka olsztyńskiego ośrodka. - Mamy także nowe miejsce do spotkań - dom pielgrzyma przy sanktuarium w Świętej Lipce. Kustosz sanktuarium o. Aleksander Jacyniak SJ jest także animatorem Spotkań Małżeńskich, więc będziemy w nowym roku korzystać także z jego pomocy - dodaje Daniel Dramowicz, lider olsztyńskiego ośrodka.
W minionym roku w rekolekcjach w sumie uczestniczyło 112 par. Z nauk weekendowych dla małżeństw skorzystały 64 pary, z wieczorów dla zakochanych - 3 pary, natomiast z weekendów dla narzeczonych - 47 par. W ośrodku olsztyńskim w sumie posługuje 12 par animatorów.
- Chcemy na swoim przykładzie pokazywać, jak ważny jest dialog małżeński. Powód większości kryzysów to nieumiejętność słuchania współmałżonka. Spotkania Małżeńskie uczą dialogu - opowiada Ania. - Po raz kolejny doświadczyliśmy cudu Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. W świadectwach po rekolekcjach wybrzmiewa coraz częściej, że małżeństwa w kryzysie ratuje orędownictwo Matki Bożej Gietrzwałdzkiej - opowiada Daniel.