Wierni parafii pw. św. Jana Bosko w Olsztynie przeżywali uroczystość odpustową. Mszy św. przewodniczył ks. inf. Jan Jerzy Górny.
- Witam na naszym drugim w historii odpuście parafialnym. Dzisiaj czcimy naszego wielkiego patrona i prosimy go o wstawiennictwo. Modlimy się w intencji wszystkich parafian, w intencji budowy Kościoła duchowego, ale także nowej świątyni, która będzie wielkim świadectwem naszej wiary - mówił proboszcz ks. Andrzej Baj.
W homilii ks. Jan Górny nawiązywał do patrona parafii i do Ewangelii, w której Jezus Chrystus prosi, by pozwalano dzieciom przychodzić do Niego, „nie zabraniajcie im, bo do takich należy królestwo Boże”.
- Wspominamy dziś św. Jana Bosko, który jako kapłan, wcześniej sam doświadczony trudnym dzieciństwem i materialnym niedostatkiem, potrafił gromadzić wokół siebie dzieci i młodzież, często opuszczoną i biedną. Gromadził ich, aby być dla nich prawdziwym ojcem i przyjacielem, by stać się dla nich kimś bliskim, by dostrzec w nich to, co pozytywne, by przy Bożej pomocy rozwinąć ich wrodzone talenty i zdolności. Bo możemy powiedzieć, że każdy, nawet najzdolniejszy, potrzebuje wsparcia i pomocy, potrzebuje impulsu, który wyzwoli to, co w człowieku się znajduje - mówił ks. infułat.
Podkreślał rolę rodziców i wychowawców, którzy odpowiedzialni są za drogę duchową dziecka. To oni mają zachęcać je do tego, by stały się apostołami. - Patron tej parafii wypełniając wielkie dzieło wychowawcy umiał przybrać wobec nich postawę, o której mówi Chrystus jako wyrozumiałość i łagodność. Umiejętność bycia kimś, kto może być przykładem, bycia wyrozumiałym i łagodnym, w tym zapewne tkwi największa tajemnica wychowawczych metod świętego i dobrych rodziców. Na pierwszym miejscu musi być dobry przykład ze strony dorosłych, którzy mają kontakt z dziećmi i młodzieżą - podkreślał ks. Górny.
Wymieniał niebezpieczeństwa, które dziś czyhają na młodych, niektóre fora społecznościowe, gry czy programy telewizyjne. - Niebezpieczeństw jest wiele, ale należy pamiętać, że wszyscy na pierwszym miejscu jesteśmy odpowiedzialni za wychowanie młodych ludzi. Mamy obowiązek pozytywnego oddziaływania na nich własną postawą, własnym przykładem. Dlatego dzisiaj, przy okazji odpustu i wspomnienia św. Jana Bosko, zapytajmy się, czy możemy i czy mamy prawo na wzór św. Jana Bosko wskazać na nasze życie jako na wzór ukazujący młodym właściwą drogę, drogę prawdy, uczciwości, życia opartego na zasadach Ewangelii - mówił ks. Jan Górny.
Wspólna Eucharystia zakończyła się wystawieniem Najświętszego Sakramentu i Litanią do św. Jana Bosko. Następnie wierni ucałowali relikwie świętego.
Po modlitwie ks. infułat Jan Jerzy Górny poświęcił nową siłownię znajdującą się w domu parafialnym. Później był czas na wspólne rozmowy i zabawę. Był poczęstunek i słodkości.