W wielu sklepach można dzisiaj wspomóc ubogich, kupując produkty i przekazując wolontariuszom.

- W momencie, kiedy ogłosiłem na lekcji, że potrzebuję wolontariuszy do zbiórki żywności, zobaczyłem las rąk. Przerosło to moje oczekiwanie. Dzięki temu możemy dzisiaj zbierać żywność i uczestniczyć w akcji „Tak. Pomagam!” - opowiada Jacek Kowalski, katecheta.

- Ludzie chętnie wrzucają dary do koszyka i to jest budujące - mówi Ola z SP nr 29. - Biorę udział w wielu akcjach charytatywnych i w tej również chciałam uczestniczyć. Czerpię satysfakcję z tego, że po naszej akcji jakaś rodzina będzie mogła cieszyć się wsparciem - tłumaczy Barbara z SP nr 29.

- Nie znamy tych, do których dary trafiają, ale wiemy, że są to ludzie potrzebujący. Oni potrzebują naszej pomocy - dodaje Piotrek, który przyjechał na zbiórkę do Olsztyna z Barczewa.

W akcję zaangażowani są nauczyciele i uczniowie szkół działający w kołach Caritas.

- Dzieci mają dobre serca i chcą pomagać osobom potrzebującym. Dzięki temu spędzają pożytecznie czas i uwrażliwiają się na biedę innych ludzi. To ważny aspekt wychowawczy tego wolontariatu - mówi Danuta Dudko, katechetka.

- Wiem, że komuś pomogłam i czuję się szczęśliwa, że tu jestem i mogę w tym uczestniczyć - mówi Nadia z SP 3. - Ludzie są życzliwi i dziękujemy im za każde wsparcie, ofiarowując serca przygotowane przez nas - dodaje Ola z SP 3.