Chóry z Polski i zagranicy dzisiaj rozpoczęły przesłuchania.
Festiwal rozpoczął się od uroczystego odśpiewania „Roty” przez wszystkie chóry i złożenia kwiatów przy pomniku wielkiego kompozytora. Zebranych przywitał włodarz miasta.
- Jego twórczość żyje w naszym mieście i jest to nasza największa wartość. Nasze zadanie to szanowanie tego niesamowitego człowieka i szerzenie jego twórczości - mówił Andrzej Maciejewski, burmistrz Barczewa.
Następnie ruszył uroczysty pochód z chórami w kierunku Salonu Muzycznego Feliksa Nowowiejskiego. Tam odśpiewano „Hymn Warmii”. Festiwal oficjalnie otworzyła wtedy Bogna Nowowiejska-Bielawska, wnuczka kompozytora, a Danuta Zielonka, dyrektor organizacyjny przedsięwzięcia, przywitała chóry chlebem i solą. Uroczysty korowód zakończył się w miejskim amfiteatrze, gdzie zostały przedstawione chóry biorące udział w festiwalu.
- To już 18. edycja festiwalu w Barczewie. Możemy śmiało powiedzieć, że jesteśmy pełnoletni. Cieszy nas fakt, że ten przegląd został włączony do 6 najbardziej prestiżowych festiwali chóralnych w Polsce. To wielkie wyróżnienie. Zwycięzcy będą walczyć o nagrodę Grand Prix chóralistyki polskiej - mówi prof. Benedykt Błoński, dyrektor artystyczny festiwalu.
- Niesamowite przeżycie z moimi przyjaciółmi. Pod względem artystycznym poznamy szerzej naszą polską kulturę i twórczość Feliksa Nowowiejskiego, jak również wymienimy się z innymi chórami doświadczeniem i posłuchamy z pewnością cennych uwag. Z tej strony duchowej cieszę się tym, że umocnię więzi z moimi przyjaciółmi z chóru oraz będę mogła zaczerpnąć czegoś z tej pięknej przyrody - mówi Karolina Kiedrowicz, z chóru Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.