Nowy numer 17/2024 Archiwum

Dziś wpomnienie św. Marty - patronki gospodyń oraz pierwszej patronki Bisztynka

Wieczorem w kaplicy jej poświęconej odbędzie się Msza św. w intencji gospodyń.

Ewangeliści wspominają Martę jako gorliwą gospodynię, która gościła Zbawiciela i z pewnością dlatego stała się ich patronką.

Na Warmii była jedną z pierwszych patronek Bisztynka. Pierwszy drewniany kościół, pochodzący z przełomu XIII/XIV w. był pod jej wezwaniem. Niestety kościół spłoną w pożarze. Nieopodal rozpoczęto budowę drugiego, ale już pod wezwaniem św. Macieja. Legenda głosi, że nie spodobało się to mieszkańcom i potocznie nowy kościół nazywali domem św. Marty. W XVII w. wybudowano kaplicę dedykując św. Marcie. Jednak zmieniono jej wezwanie na św. Michała Archanioła. Ostatecznie w XIX w. wybudowano kaplicę na miejscu pierwszego, drewnianego kościoła, w której do dnia dzisiejszego oddaje się cześć Świętej.

Corocznie w dzień wspomnienia świętej ma miejsce Msza św. w kaplicy, na którą chętnie przybywają szczególnie kobiety. - Tego dnia schodzą się wszystkie gospodynie z Bisztynka. Msza św. jest sprawowana właśnie w ich intencji. Powierzamy je dobremu Bogu przez ręce ich patronki św. Marty. Mimo wielu zawirowań historycznych i zmian nazw kościołów, kult istnieje do dnia dzisiejszego. Marta wywalczyła swoje miejsce - mówi ks. kan. Janusz Rybczyński, proboszcz parafii w Bisztynku.

- Liturgię rozpoczynamy późnym wieczorem, ponieważ jest to sezon prac rolnych, a chcemy umożliwić uczestnictwo jak największej liczbie naszych parafian. Gospodynie same wcześniej biorą klucze od kaplicy i przygotowują nabożeństwo - dodaje.

- Mieszkam niedaleko kaplicy, więc mam do św. Marty blisko fizycznie. Poza tym jest mi bliska duchowo. Chwała jej za to, że patrzy na nas i wspomaga u Boga. Przez jej wstawiennictwo proszę Go o błogosławieństwo w każdej sprawie. Nawet gdy słoiki z ogórkami robię, to wołam: Boże zachowaj, by się udało - opowiada Krystyna. 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
TAGI:

Zapisane na później

Pobieranie listy