Pątnicy zakończyli dziś swój dzień u Matki Bożej w Gietrzwałdzie.
Na zakończenie pierwszego dnia na trasie pielgrzymi zgromadzili się w sanktuarium Matki Bożej na wieczornym Apelu Jasnogórskim.
W Gietrzwałdzie powitał ich ks. Jarosław Klimczyk CRL. - Patrzę na was z ogromnym podziwem. Przed wami jeszcze kilkanaście dni pielgrzymowania, a wiem, że wielu z was - również księży - wykorzystuje swój urlop właśnie po to, by pójść na pielgrzymkę. To dla mnie świadectwo waszej wiary - mówił ks. Klimczyk.
Wieczorne rozważanie prowadził ks. Jarosław Dobrzeniecki. Podkreślał, że zarówno Gietrzwałd, jak i Jasna Góra to szczególne miejsca dla Polaków. - Nasza trasa to rekolekcje w drodze. Czas, kiedy chcemy pogłębić swoją relację z Bogiem. Każdy z nas z pewnością wyruszył z jakąś intencją, a jeśli jeszcze ktoś tego nie zrobił, to dziś wieczorem jest doskonały moment, żeby taką intencję podjąć - mówił duszpasterz.
Po zakończeniu apelu pielgrzymi w procesji udali się do źródełka pobłogosławionego przez Maryję podczas objawień w 1877 roku.