- Daliście nadzieję światu i za to świadectwo dzisiaj wam dziękuję - mówił arcybiskup senior Edmund Piszcz.
W apelu udział wzięli kombatanci, weterani i osoby represjonowane podczas wojny.
Uczestników w uroczystość wprowadziła inscenizacja przygotowana przez grupę teatralną "Rampa". Jej scenariusz został oparty na wspomnieniach osób, które przeżyły wrzesień 1939 roku. Następnie wprowadzono poczty sztandarowe i odśpiewano hymn Polski.
- Wrzesień 80 lat temu był tragiczny dla całej ludzkości, a szczególnie dla naszego państwa. Nie zdążyliśmy nacieszyć się upragnioną wolnością po odzyskaniu niepodległości i musieliśmy wejść w dramat kolejnej wojny. Ponad 65 mln istnień ludzkich zginęło w tym czasie, z czego 17 proc. to Polacy. Dzisiejsze spotkanie to uszanowanie i hołd dla bohaterów, a także lekcja dla młodego pokolenia. Dziękuję państwu i składam hołd za waszą walkę o niepodległość. Jesteście naszymi bohaterami. Zapewniliście nam wolny kraj i normalne życie - mówił Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego.
- Słowo "weteran" oznacza człowieka starego. W naszym kontekście nie chodzi o starość, ale o doświadczenie i zasługi, a z naszej strony - wdzięczność. To osoby, które nie umiłowały ojczyzny słowem, zdawkową miłością, ale czynem, a nawet całym życiem. To oni torowali życie dla wolności. Gdy w 1950 r. wstąpiłem do seminarium, połowa profesorów była uczestnikami wojny. Oprócz wiedzy była w nich mądrość, którą czerpali nie z ksiąg, a z życia. Tym ludziom powinniśmy być wdzięczni za to, że są świadkami miłości ojczyzny - konkretnym czynem. Dobro nigdy nie jest obojętne. To dobro, które oni zasiali, wraca do człowieka. Daliście nadzieję światu i za to świadectwo dzisiaj wam dziękuję - mówił arcybiskup senior Edmund Piszcz.
Podczas uroczystości odznakę z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości otrzymał Kazimierz Bogucki, który służył w Armii Krajowej Okręgu Lublin i brał udział w bitwie pod Urzędowem. Zostali wyróżnieni też członkowie Związku Sybiraków: Henryk Truskowski, Henryk Masalski i Jerzy Żukowski.
Na zakończenie odbył się koncert "Powróćmy jak za dawnych lat..." w wykonaniu Orkiestry Kameralnej pod dyrekcją Tomasza Chmiela.