W Stowarzyszeniu Społeczno-Kulturalnym "Pojezierze” odbyło się spotkanie z okazji 50-lecia pracy red. Mirosława Rogalskiego.
Było to spotkanie przepełnione wspomnieniami, barwnymi anegdotami i refleksją nad zmieniającą się rzeczywistością. Wszystko wpisane w życie jednego człowieka, który od 50 lat swoją pracą pisze historię Radia Olsztyn. Magnetofony szpulowe, depesze telefoniczne, aż po cyfrowy świat. Tysiące poznanych ludzi i setki godzin nagrań przechowywanych w radiowym archiwum.
W Stowarzyszeniu Społeczno-Kulturalnym „Pojezierze” odbyło się spotkanie z okazji 50-lecia pracy red. Mirosława Rogalskiego. To za jego przyczyną na antenie radiowej pojawiła się religijna audycja „Droga”, którą do dziś przygotowuje. - Z redaktora rolnego przekształciłem się z biegiem czasu w redaktora religijnego - uśmiecha się red. Rogalski. - Nigdy nie ukrywałem swojego związku z Kościołem. Pewnego dnia nawet mocno to uwidoczniłem. Winien temu był Kopernik - wspomina.
To była 500. rocznica urodzin Mikołaja Kopernika. We Fromborku odbyły się obchody państwowe. Potem w sierpniu były uroczystości zorganizowane przez episkopat. W konkatedrze św. Jakuba odbyła się wielka uroczystość. - Na ten dzień władza postanowiła zmniejszyć frekwencję uroczystości kościelnych. Mimo że nie było wtedy jeszcze hasła „sprzątanie świata”, to połowę mieszkańców Olsztyna autokarami wywieziono do PGR-ów, do spółdzielni produkcyjnych, do nadleśnictw, by sprzątać. Ja natomiast z żoną poszedłem do katedry. Dotarłem tylko na sam chodnik, bo tyle ludzi było. Dzięki temu byłem świadkiem wydarzenia, które mi bardzo utkwiło w pamięci - opowiada pan Mirosław.
Głównym celebransem był kard. Stefan Wyszyński. Po uroczystościach kapłani schodzili w dół po schodach znajdujących się przed świątynią. - Kard. Wyszyński odezwał się w te słowa: „Dziękuję, że tak gremialnie przybyliście i pozdrawiam was. Pozdrawiam tych, których gdzieś tam wywieziono. Pozdrawiam tych, którzy wywozili i wywozić kazali”. Odwrócił się i poszedł. Na drugi dzień opowiedziałem tę historię w radiu. Pokazałem, że mój związek z Kościołem jest silny - podkreśla redaktor.
Kiedy w 1990 r. było już wiadomo, że do Olsztyna przyjedzie z pielgrzymką Jan Paweł II, ówczesny redaktor naczelny Radia Olsztyn Witold Rybak zaprosił do siebie bohatera spotkania. - Powiedział mi: „Mirek, my się musimy wreszcie zmienić. Zorganizujesz mi spotkanie z biskupem". Udałem się do ks. Juliana Żołnierkiewicza, który już na drugi dzień umówił spotkanie z bp. Edmundem Piszczem. Owocem spotkania było powstanie audycji „Oczekiwanie”, której pierwsza emisja miała miejsce w pierwszą niedzielę Adwentu, jeszcze przed przyjazdem papieża. Siłą rzeczy byłem jej autorem i tak zostało do dziś. Audycja przekształciła się w „Drogę”. Z czasem, w 1994 r., dołączył do mnie Zenon Złakowski. Potem pojawili się seminarzyści. I tak audycja jest powstaje do dziś, w każdą niedzielę i święta - mówi redaktor.
Od 30 lat Mirosław Rogalski co tydzień spotyka się z abp. Edmundem Piszczem i nagrywa homilie. - Dziś też. Rozpocząłem dzień o ósmej rano u abp. Piszcza. Mamy pracujące wtorki - uśmiecha się redaktor.