Do Gietrzwałdu przyjechało 170 muzyków z całego kraju.
Jest to idea, którą Bóg zrodził i wciąż rodzi w ludzkich sercach. To jest pragnienie bycia blisko z Nim i nieustannego odkrywania Jego miłości. To się dokonuje przez muzykę i w muzyce: zachwyt nad pięknem, który prowadzi wgłąb - tłumaczy Hubert Kowalski, jeden z organizatorów warsztatów.
Wśród uczestników jest Natalia Makuch z Zielonej Góry. - Od dawna po głowie chodziła mi myśl, żeby przyjechać do Gietrzwałdu. Kiedy dowiedziałam się, że można to połączyć z warsztatami sprawdziłam kalendarz, okazało się, że mam wolny czas i było oczywiste, że muszę tu być - mówi Natalia.
Warsztaty w Gietrzwałdzie wiele lat temu zapoczątkował śp. ks. Piotr Podolak. Hasłem tegorocznych warsztatów są słowa „Ty przez Królową dajesz nam Króla”. - Nawiązujemy w ten sposób to Gietrzwałdu, ale również zbliżamy się do uroczystości Chrystusa Króla i stąd pomysł, by skupić się na muzycznym repertuarze związanym z królowaniem Chrystusa - mówi ks. Łukasz Kowalski.
- Każda posługa w Kościele powinna płynąć z wiary. To, że jestem muzykiem jest niewystarczające. Muszę się stawać muzykiem - świadkiem Jezusa Chrystusa. My na to zwracamy uwagę, dlatego nasze warsztaty nie są tylko ćwiczeniami muzycznymi. Często po warsztatach uczestnicy mówią, że byli na rekolekcjach. Jeśli dziś chcę podjąć posługę w Kościele, dziś muszę się nawrócić - podkreśla H. Kowalski.