- Chcemy im dać poczucie tego, że nie są sami i tworzymy wspólną rodzinę, gdzie przychodzi Bóg - mówi ks. kan Paweł Zięba.
W tym roku przygotowano 350 miejsc przy wigilijnym stole w Caritas Archidiecezji Warmińskiej.
- Chcemy ubogim i samotnym dać poczucie tego, że nie są sami i tworzymy wspólną rodzinę, gdzie przychodzi Bóg. On narodził się w miejscu osamotnionym, do którego nikt w tym czasie nie zaglądał, a była to betlejemska grota. Dzisiaj też rodzi się w życiu tych, którzy doświadczają opuszczenia. Jesteśmy tego świadkami. On daje nam nadzieję na lepsze jutro - mówi ks. kan. Paweł Zięba, dyrektor warmińskiej caritas.
- Cieszę się, że możemy dziś spotkać się w miejscy, które jest dla was pewnym domem. Tu codziennie doświadczacie dobra. Każde nasze życzliwe działanie wypływa ze świadomości, że drugi człowiek jest moim bratem. Dzieła Caritas są wiernością poleceniu Jezusa, które zostawił swoim uczniom - mówił abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.
- Życzę Wam błogosławionych świąt, bo w nich odkrywamy dzięki Bogu, kim jest człowiek - dodał.
W wigilii uczestniczyli: Artur Chojecki, wojewoda warmińsko-mazurski, Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego i Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna. Złożyli życzenia obecnym na wigilii.
Oprawę muzyczną zapewniła wspólnota Przymierze Miłosierdzia.