W niedzielę na wystawę

Są to przedmioty i dzieła, które zostały kupione lub nam przekazane. Mamy spore grono darczyńców, którzy przekazują nam pamiątki rodzinne. Raz w roku organizujemy wystawę, którą nazywam „balem debiutantek” - debiutują zabytki na salach muzealnych - mówi Sebastian Mierzyński. W sumie w 2019 r. muzeum wzbogaciło się o 522 eksponaty. Na wystawie zostaną zaprezentowane 193 przedmioty, z czego osiem zabytków po konserwacji i pięćdziesiąt, które są depozytami. - Cały czas wzbogaca się nasz gabinet numizmatyczny o nabytki nie tylko stare, ale też nowe numizmaty wydawane przez Narodowy Bank Polski - dodaje.

Wśród nich jest wiele ciekawych przedmiotów. Co jest ważne, zwiedzający będą  mogli wysłuchać opowieści kustoszy na temat najciekawszych nabytków. - Mamy grafikę związaną z pobytem króla szwedzkiego Karola XII w Lidzbarku Warmińskim. Jest to litografia z początku XVIII w., pokazująca widok miasta. Sam pobyt Karola XII na lidzbarskim zamku jest o tyle ciekawy, że król, miłośnik militariów, zamieszkał w zbrojowni. Do dziś, w sali gdzie mieszkał, mamy zbrojownię i prezentujemy zbiór naszych militariów. W historii wizyta zapisała się tym, że tam odwiedził go Stanisław Leszczyński, a król szwedzki namaścił go na króla polskiego, od czego zaczęły się wszystkie afery tronowe z początku XVIII w. - opowiada S. Mierzyński.

Na wystawie prezentowane będą druki po konserwacji z XVIII w. Ciekawym obiektem jest przewodnik dla księdza proboszcza z opisem roku liturgicznego.

- Jest i przedmiot, dzięki któremu mężczyźni przed wiekami mieli zdecydowanie większe szanse zrobienia kariery i powodzenia u pań. Chodzi o siekierkę krzemienną - uśmiecha się pan Sebastian. - Ona pozwalała i przeżyć i zdobyć te niewiasty. Pamiętajmy, że mówimy o okresie 2,5 tys. lat przed naszą erą. Tę siekierkę krzemienną znaleziono w Rychlikach niedaleko Elbląga - mówi.

To są tylko niektóre przedmioty, które będą omawiane podczas otwarcia wystawy, które odbędzie się w niedzielę 19 stycznia w godz. 11-14.