Olsztyn. Sprzeciw wobec ideologii gender

Andrzej Kuc z Tutum Domus zaznacza, że pojawiają się pewne sytuacje, które wzbudzają zaniepokojenie. - Tęczowy piątek w olszyńskiej szkole, marsz równości, przeprowadzona bez wiedzy rodziców ankieta w szkole w Szczytnie... To są pewne sygnały, że trzeba na te tematy rozmawiać. Szanujemy innych, chcemy rozmawiać ze wszystkimi, ale nie będziemy się godzić na to, żeby zostały wprowadzone szkodliwe ideologie - podkreśla A. Kuc.

Na zaproszenie organizatorów do Olsztyna przyjechali członkowie stowarzyszenia Odpowiedzialny Gdańsk - zostało ono powołane, kiedy Rada Miasta Gdańska przyjęła „Model na rzecz równego traktowania”. - Model ten wprowadza tylnymi drzwiami ideologię gender oraz ideologię LGBT. Prosiliśmy władze miasta, by tego nie robiły, by rozdzieliły problematykę osób niepełnosprawnych od LGBT, ale niestety uchwała została podjęta. Pod hasłem „ZdrovveLove” i pod pretekstem edukacji seksualnej w gdańskich szkołach jest wprowadzana ideologia, która ma zły wpływ na rozwój dzieci, na zaburzenie relacji między rodzicami a dziećmi. Dzieciom proponowane się niebezpieczne praktyki seksualne, które mają destrukcyjny wpływ na ich dalsze życie - tłumaczy Marek Skiba, prezes stowarzyszenia Odpowiedzialni Gdańsk.

- Nasze działania ukierunkowane są na dobro naszych dzieci. (...) To nie jest wolność, ale permisywizm, konsumpcja, traktowanie drugiego człowieka jako przedmiot zaspokojenia seksualnego. Uważamy, że dzieci trzeba chronić przed szkodliwą ideologizacją i seksualizacją, ponieważ to nie powoli w dorosłym życiu stworzyć dobrej rodziny - podkreśla M. Skiba.