Mszą św. w kościele św. Franciszka z Asyżu zainaugurowano Tydzień Małżeństwa.
Cykl imprez skierowanych do małżeństw w stolicy Warmii i Mazur organizowany jest już po raz 3. .
- To ma być święto małżonków. Mamy nadzieję, że efektem Tygodnia Małżeństw będzie poprawa więzi między kobietą i mężczyzną oraz umocnienie małżeństwa na tle społeczeństwa. Chcemy utwierdzić małżonków w przekonaniu, że na pierwszym miejscu powinien być Bóg, następnie małżeństwo i wspólnie spędzony czas a potem długo, długo nic i dopiero dzieci, rodzina oraz znajomi. Bo tylko takie zdrowe pojęcie pozwoli nam wspólnie dbać i dążyć do swojego zbawienia - zaznaczają Iwona i Leszek Dziakowie, organizatorzy.
Mszy św. na rozpoczęcie TM przewodniczył abp Józef Górzyński, a po Eucharystii, podczas której małżonkowie odnowili przysięgę małżeńską, o małżeństwie i rodzicielstwie opowiadał Marcin Gomułka, który wraz z żoną prowadzi blog Początek Wieczności. - Staramy się głosić, ale też pokazywać swoim życiem, że wszystko jest darem. Chcemy zachęcać każdego człowieka, że dar jest na wyciągnięcie ręki. Jeśli się go przyjmie, to można żyć pełnią życia. Małżeństwo daje nam niesamowitą radość, jesteśmy przekonani, że to jest nasze powołanie - mówił M. Gomułka.
Opowiadał o swoim życiu, związku, dzieciach. - Dzieci są nam dane po to, żebyśmy się nauczyli kochać. To błogosławieństwo, jakie Bóg wypowiedział "Bądźcie płodni i rozmnażajcie się", to naprawdę jest błogosławieństwo. Nawet, gdy się chodzi niewyspanym, zmęczonym, kiedy jest po prostu ciężko…mamy ogromną wdzięczność, że Pan Bóg nam tak błogosławi i że w 5. roku małżeństwa jesteśmy już rodzicami 3. dzieci. To na pewno jest trud, ale nic co jest w życiu wartościowe nie przychodzi bez trudu - przekonywał M. Gomułka.