– Cierpienie jest szansą na nawiązanie nowej relacji z Bogiem – mówił abp Józef Górzyński.
Od 1993 r., zgodnie z życzeniem Jana Pawła II, 11 lutego, we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes, obchodzony jest Światowy Dzień Chorego.
– Przypomina nam o tym, że chorzy stanowią ważną cząstkę Kościoła – mówił ks. prał. Andrzej Lesiński podczas Mszy św. w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie. Wspólnej modlitwie przewodniczył abp Józef Górzyński. W homilii przypomniał, że warto swoje cierpienie włączyć w cierpienie Chrystusa.
– Choroba skłania nas do przemyśleń, ale jest również okolicznością, dzięki której możemy nawiązać nową relację z Bogiem. Możemy wówczas ofiarować nasz ból w jakiejś intencji, czyli włączyć nasze cierpienie w cierpienie Chrystusa. Wszyscy zostaliśmy zbawieni właśnie poprzez cierpienie. Cierpienie, które jest postrzegane jako antywartość, staje się wartością niezwykłą, ponieważ stanowi drogę do łączności z Chrystusem i Jego zbawczym dziełem – mówił metropolita warmiński. Przypomniał też, że chorzy, którzy przeżywają swoje cierpienie w łączności z Bogiem, stają się świadkami dla innych.
– Cierpienie ma służyć temu, by przybliżać nas do Jezusa. Sakrament, który otrzymujemy, to udzielenie mocy Bożej, aby cierpienie służyło zbawieniu, a nie stało się czymś, co przeszkadza na drodze do zbawienia – przypomniał abp Górzyński. Podczas Mszy św. kapłani udzielili chorym sakramentu namaszczenia, a Eucharystia zakończyła się błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się