Uroczystej Mszy św. w sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej przewodniczył abp Józef Górzyński.
Maryja objawiła się w Gietrzwałdzie po raz pierwszy 27 czerwca 1877 roku. Najpierw ukazała się Justynie Szafryńskiej, a następnego dnia Basi Samulowskiej. Dziś, 27 czerwca, w sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej odbyły się rocznicowe uroczystości.
- Podczas Apelu Jasnogórskiego śpiewamy: „Jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam”. My dziś, będąc w Gietrzwałdzie, chcemy powiedzieć, że jesteśmy tymi, którzy pamiętają o tym, co tu się wydarzyło, i przychodzą do Matki Bożej z wdzięcznymi sercami, aby okazać Jej swoje dziecięce poddanie i dziękować Jej za łaską objawień - mówił na początku Eucharystii ks. Marcin Chodorowski CRL.
W homilii abp Józef Górzyński podkreślił, że każde objawienia to przypomnienie woli Bożej. - Matka Boża przypomina nam o tym, czego nauczał Zbawiciel. W tym roku Kościół rozważa tajemnicę Eucharystii. Właśnie tutaj podczas objawień Maryja wzywała do odmawiania Różańca, ale przypomniała, że najważniejsza jest Msza św. My jesteśmy wezwani, by zgłębiać tę tajemnicę - mówił metropolita.
Przypomniał, że zanim Maryja poczęła i porodziła Chrystusa, najpierw przyjęła Go wiarą. - Patrząc na Maryję, patrzmy nie tylko z nadzieją, że będzie za nami orędować, ale patrzmy jak na wzór, byśmy potrafili otworzyć się na Bożą wolę tak jak Ona. Prośmy Matkę Najświętszą, by była naszą orędowniczką i wzorem otwierania się na dary nieba - mówił abp Górzyński.