Dziś przypada święto Matki Bożej Gietrzwałdzkiej

Termin może być dość odległy – bo jubileusz wypada w 2027 r. – ale duchowe przygotowania rozpoczęły się już dwa lata temu. To wtedy w archidiecezji rozpoczęła się dziewięcioletnia Nowenna Gietrzwałdzka pod hasłem: „Prowadzeni orędziem Maryi”.

– Chcemy na nowo wydobyć całe orędzie Matki Bożej z Gietrzwałdu – mówi ks. dr Bartłomiej Matczak, redaktor materiałów liturgiczno-pastoralnych nowenny. – Często mówimy o historii objawień, o ich przebiegu i wizjonerkach. Brakuje jednak nacisku na to, co Maryja przekazała dziewczynkom. Ona pozostawiła nam konkretne zadania w swoim orędziu i wiemy, że one wciąż są aktualne i czeka nas ich realizacja. Nowenna ma nam pomóc je odkryć i przygotować do ich wypełnienia – wyjaśnia.

Nowenna podzielona jest na trzy bloki tematyczne, w skład których wchodzą trzyletnie cykle. Pierwszy blok to „wiara wyznawana”, na który składają się tematy: wiara (2018 r.), nadzieja (2019 r.) i miłość (2020 r.). Drugi blok to „wiara celebrowana”, a w tym: chrzest (2021 r.), Eucharystia (2022 r.) oraz pokuta i pojednanie (2023 r.). Ostatni blok nosi tytuł: „życie chrześcijańskie”, a w jego poszczególnych cyklach znajdą się: powołanie (2024 r.), zgoda na powołanie (2025 r.) i wypełnienie powołania (2026 r.).

Każdego 27. dnia miesiąca w parafiach odbywa się tzw. nabożeństwo gietrzwałdzkie. Podczas niego mają miejsce liturgia słowa z rozważaniem, wezwanie do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej, modlitwa różańcowa i litania.

– Wracamy do orędzia Matki Bożej i mówimy o nim. Chcemy je odczytać na nowo, na współczesne czasy – mówi ks. Łukasz Kowalski, wikariusz parafii katedralnej w Olsztynie. Zaznacza, że pierwsze, do czego wzywa Maryja, to modlitwa. – „Odmawiajcie Różaniec!”. Do tego wzywała dziewczynki. Dzisiaj nie chodzi tylko o modlitwę różańcową, ale o powrót do życia modlitwy. Wiele osób przestaje modlić się i to napawa smutkiem – uważa ks. Kowalski. – Bez tego podstawowego wymiaru życia duchowego nie można dalej pójść. Zaczyna się wtedy kryzys, nie tylko tej osoby, która przestaje się modlić, ale też dotyka on tych, za których ona powinna poświęcać czas modlitwy – dodaje.

– Musimy sobie przypominać o tej nowennie – mówi Magdalena Sztelman, katechetka. – Przygotowuje nas ona do ważnego jubileuszu, a Maryja chce nas prowadzić wciąż do Jezusa. Szczególnie w tym roku, poświęconym Eucharystii, wraca do mnie nauka Matki Bożej, która dziewczynkom mówiła: „Najpierw Eucharystia, a potem Różaniec”. Dzięki tym słowom wciąż przypominam sobie, Kto jest najważniejszy w moim życiu.

Więcej o nowennie gietrzwałdzkiej w „Posłańcu Warmińskim” nr 37/2020.