Mieszkańcy Starego Olsztyna świętowali 200-lecie miejscowości. Z tej okazji zbudowali kapliczkę św. Józefa, by opiekun Jezusa wstawiał się za nimi i wypraszał niezbędne łaski.
Od kilku tygodni mieszkańcy przygotowywali się do uroczystości. Na skwerze przy przystanku autobusowym zaczęli wznosić przydrożną kapliczkę poświęconą św. Józefowi. Zagospodarowali teren, zrobili nasadzenia i postawili kilka ławek, by można było odpocząć w towarzystwie opiekuna Syna Bożego.
W dniu święta licznie zgromadzili się przed kapliczką, którą poświęcił proboszcz ks. Jerzy Banul. Wcześniej wójt gminy Purda Teresa Chrostowska wraz z sołtysem Zdzisławem Brodzikiem umieścili pod figurą świętego kapsułę czasu, gdzie w liście dla potomnych napisali: "Św. Józef jest wzorem cnót, które bardzo cenimy: pracowitości, męstwa, sprawiedliwości, miłości i skromności. (…) Jeżeli jesteście naszymi następcami, mieszkańcami tego miejsca, dbajcie o nie tak jak my całym sercem. Bądźcie szczęśliwi i pomyślcie o nas, jak odczytacie ten list".
- Jesteśmy dumni z tego. Zrobiliśmy spotkanie i wyszło, że św. Józef pasuje do naszej społeczności. W końcu to patron rodzin. Tworzymy jedną wielką rodzinę. Często się spotykamy. Podczas budowy wiele osób przychodziło i mówiło: pomożemy. To miejsce, które zbudowaliśmy, to inwestycja naszych serc - mówił Zdzisław Brodzik.