- Bóg nie zrobił sobie pauzy na czas pandemii i chcemy tym koncertem podziękować Mu za to i Go wychwalać - mówi Piotr Patejuk.
W ostródzkim amfiteatrze po raz 8. odbył się koncert ewangelizacyjny, którego inicjatorami są osoby świeckie. Tegoroczną myśl przewodnią organizatorzy zaczerpnęli z Ewangelii św. Mateusza: "Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię" (Mt 11,28).
- Naszą misją w tym roku jest danie ludziom otuchy i wytchnienia w tych trudnym czasach - mówi Piotr Patejuk, jeden z organizatorów i prowadzący tegoroczny koncert. - Chcemy też wyśpiewać dobrą nowinę o Jezusie Chrystusie. Bóg nie zrobił sobie pauzy na czas pandemii i chcemy tym koncertem podziękować Mu za to i Go wychwalać. Nie chcemy tego zatrzymać tylko dla siebie, ale dotrzeć do każdego człowieka, stąd edycja naszych koncertów zatytułowana jest "… by świat usłyszał" - tłumaczy.
Koncert rozpoczął się modlitwą, którą poprowadził ks. Marcin Brzostek. Na scenie w tym roku jako pierwszy wystąpił Arkadio - raper, freestylowiec i pomysłodawca ogólnopolskiej akcji "Rób to, co kochasz". Oprócz niego wystąpiła również Agnieszka Cudzich z zespołem, który powstał w ramach warsztatów odbywających się przed koncertem.
- To nie były moje pierwsze warsztaty - mówi Aleksandra Fafińska. - Uczestniczyłam w nich z dwóch powodów. Pierwszy to rozwijanie mojej pasji do śpiewu i doskonalenie się w tym zakresie. Drugi to głoszenie w ten sposób słowa Bożego - wymienia.
- Na warsztatach spotkałam ludzi, którzy podzielają te same wartości, co ja. Jeżeli Pan Bóg chce komuś przez nasz śpiew powiedzieć, że go kocha, to ufam, że przez nasz śpiew usłyszy Jego orędzie - dodaje.
- Jestem dumna, że nasi ostródziacy co roku organizują taki koncert i co roku widzimy nowe osoby na scenie - mówi Małgorzata. - Przychodzę tutaj, bo mogę posłuchać muzyki chrześcijańskiej, pomodlić się i zobaczyć, jak ludzie świadczą o Bogu i Jego miłości - dodaje.