Świętość to miłość ofiarna

W uroczystość Wszystkich Świętych w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie abp Józef Górzyński przewodniczył Eucharystii. - Każda Msza św. jest także przywołaniem wszystkich świętych i modlitwą za tych, którzy oczekują na zbawienie. Dzisiaj Kościół celebruje siebie w całości. Sprawowanie Ofiary jest jedyną drogą do radości nieba - mówił na wstępie metropolita warmiński.

Proboszcz ks. Andrzej Lesiński podkreślał, że obchodzona uroczystość Wszystkich Świętych przypomina o łączności Kościoła pielgrzymującego na ziemi i chwalebnego w niebie. - Wpatrzeni w przykład tych, którzy osiągnęli już wieczną nagrodę, chcemy podążać drogą świętości. Módlmy się o wytrwałość w aktualnych doświadczeniach naszego życia, a wstawiennictwo świętych, których dzisiaj przyzywamy, niech nam wyprasza Bożą pomoc - mówił ks. Lesiński.

Homilię wygłosił ks. kan. Lucjan Świto, oficjał Metropolitalnego Sądu Archidiecezji Warmińskiej w Olsztynie.

Podkreślał, że przeżywane święto jest okazją do refleksji nad naturą przemijalności i śmierci człowieka, ale też i uświadomienia sobie rzeczywistości, która rodzi nadzieję nieba. - Kościół przypomina nam świętych, którzy oglądają Boga twarzą w twarz. Znani nam, do których modlimy się w litaniach, to tylko niezliczona cząstka świętych, którzy przebywają z Chrystusem w Królestwie Miłości - mówił ks. Świto.

Wskazywał na drogę wiodącą do nieba, którą jest szlak ośmiu błogosławieństw. - Świętość zdobywa się przez cichość, zaprowadzanie pokoju i sprawiedliwości, gaszenie sporów i konfliktów. Dobrze jest modlić się o pokój na świecie, ale ważniejszy jest pokój w mojej rodzinie, pracy, szkole, w moim sercu - mówił kaznodzieja. Bo świętość to miłość ofiarna na każdy dzień, to codzienne zmagania ze swoimi słabościami, z grzechem. - Święty to człowiek przemieniający ten świat w imię Bożej miłości. Nie ma innej drogi do świętości, niż przez krzyż - podkreślał. Zachęcał, by przyjąć osiem błogosławieństw i choć jednym z nich przejąć się do głębi serca.

- Stając nad grobami bliskich warto rachunek sumienia ze swojego życia. Warto spojrzeć na grób i pomyśleć, czy tam zmieści się mój dom, moje meble, mój samochód. Czy tam przydadzą się karty kredytowe, dyplomy, wyróżnienia? Do grobu będziesz mógł zabrać tylko jeden skarb, perły miłości. Bo taka jest cena życia wiecznego, taka jest cena świętości, twojej świętości. Pomyśl o tym, że wciąż jesteś w drodze do nieba i chciej ją przebyć z błogosławieństwami Chrystusa - podkreślał ks. Lucjan Świto.

Na koniec Mszy św. abp Józef Górzyński udzielił zgromadzonym specjalnego błogosławieństwa.