Nowy numer 11/2024 Archiwum

Oczy z guzików, wypełnienie z miłości

– Żeby tylko Bóg dał mi siłę, żebym i do stu lat mogła tak pomagać – mówi pani Grażyna.

Żeby je wykonać, potrzeba kilometrów włóczki. – A jest zbyt droga, żeby kupować ją w sklepie. Dlatego wpadłyśmy na pomysł, żeby pozyskiwać ją ze starych swetrów czy szalików dostępnych w sklepach z używaną odzieżą. Później wieczorami prujemy swetry. To samo robimy z własnymi ubraniami, które już się znudziły. Potem ciocia zabiera się do pracy – opowiada Izabela Ostrowska. – Ostatnio widziałam na profilu społecznościowym fundacji zdjęcia maskotek cioci. Poznałam hipopotama zrobionego z mojego starego swetra!

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy