Do 13 grudnia w Olsztynie trwa zbiórka dla Polaków mieszkających w Starych Trokach pod Wilnem.
To już kolejna edycja akcji charytatywnej, którą organizuje parafia Miłosierdzia Bożego w Olsztynie. - Podjęliśmy decyzję, że będziemy już po raz piąty kontynuować tę akcję. Zbieramy przede wszystkim słodycze i żywność dla dzieci i rodzin ze Starych Trok na Litwie. Chcemy obdarować każde dziecko uczące się w polskiej szkole i najuboższe rodziny - mówi organizator zbiórki ks. Jarosław Dobrzeniecki.
- Z powodu istniejącej sytuacji nie ma możliwości zbiórki przeprowadzanej w szkołach. Dlatego liczymy wyłącznie na dary przyniesione do parafii Miłosierdzia Bożego w Olsztynie. Z tego przygotujemy około stu dwudziestu paczek dla dzieci i trzydziestu dla potrzebujących rodzin - wyjaśnia ks. Dobrzeniecki.
Prosi o przynoszenie darów, dzięki którym nasi rodacy z Kresów będą mogli godnie przeżyć nadchodzące święta Bożego Narodzenia. - Można je przynieść do zakrystii bądź kancelarii parafialnej. Można zostawić je również u sióstr zakonnych, czy bezpośrednio u mnie - podkreśla kapłan. Po 13 grudnia organizatorzy zbiórki skompletują paczki i wyślą je do Starych Trok.
W tym roku na miejsce nie pojedzie delegacja z Polski. - Co roku gościły nas miejscowe rodziny. Widzieliśmy ich potrzeby i to, że mają zdecydowanie mniej, niż my. Mamy świadomość, że nasze dary dla nich nie są jedynie pomocą materialną. Oni mają świadomość, że jesteśmy razem z nimi, że pamiętamy o nich i wiemy, że oni też są naszymi rodakami - uważa ks. Dobrzeniecki.
Podkreśla, że ta pomoc jest niezwykłą radością dla zbierających, przygotowujących paczki. - Możemy podzielić się w tym szczególnym czasie zbliżających się narodzin Chrystusa naszą dobrocią i troską. Ale też i obdarowani, dzieci i rodziny, są pełni wdzięczności, uśmiechają się, są radośni. Przygotowują nam kartki świąteczne w podziękowaniu za naszą pamięć. Nawiązała się między nami przyjaźń - dodaje kapłan.