W świątyni zebrały się osoby chore, starsze, a także kapelani olsztyńskich szpitali. Wspólnej modlitwie przewodniczył abp Józef Górzyński. W homilii przypomniał, że na człowieka należy patrzeć całościowo, mając na uwadze pełnię jego natury.

- Potrzeba uzdrowienia dotyczy zarówno ciała, jak i ducha. Do uzdrowienia stosowane są środki ludzkie, bardzo ważne, o które człowiek ma obowiązek zabiegać i obowiązek z nich korzystać. Kiedy leczymy na ciele, nie możemy zapomnieć jednak o wymiarze duchowym - odpowiedzią na tę właśnie potrzebę jest obecność w szpitalach kapelanów - mówił abp Górzyński. Podkreślił, że kiedy Chrystus uzdrawiał, zwracał uwagę na postawę przyjmującego, mówił „Idź, twoja wiara cię uzdrowiła”. - Nie wystarczy, że Pan Bóg obdarzy nas swoją łaską, potrzebna jest jeszcze wola jej przyjęcia. Musimy pracować nad tym, by nie zmarnować nic z tego, co daje nam Pan Bóg - przekonywał metropolita warmiński.

- Dzisiaj niektórzy chcą nas przekonywać, że istnieją jakieś kryteria, wedle których można decydować kogo leczyć, kto ma żyć, kto się ma urodzić, a kto nie. Na podstawie stworzonych kryteriów o życiu człowieka decyduje inny człowiek. W dzisiejszej Ewangelii z takim podejściem walczy kobieta-Syrofenicjanka, a Chrystus potwierdza, że przed Bogiem nie ma kryteriów kogo warto uzdrowić, a kogo nie, kto zasługuje na dary nieba. Czas pandemii daje nam wiele materiału do przemyśleń, ale nam, chrześcijaninem, nigdy nie wolno podejmować refleksji nad człowiekiem inaczej niż jak nas uczył Jezus Chrystus - podkreślił abp Górzyński.

Podczas Mszy św. kapłani udzielili zebranym sakramentu namaszczenia, a Eucharystia zakończyła się błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.