- Chce się powiedzieć, że stajemy się aż zachłanni na życie i to cieszy, a przede wszystkim motywuje, by ten dar docenić i dzielić się z innymi - mówi Alina Siedlikowska.
Od ubiegłego roku w diecezji trwa projekt, którego celem jest pomoc seniorom. Prowadzi go Caritas Archidiecezji Warmińskiej we współpracy z partnerem - firmą Świat Seniora. W projekcie udział bierze 5 parafii.
- Większość miast mówi o aktywności seniorów, która ogranicza się do ich obecności, a nam chodzi o to by te osoby przejmowały inicjatywę - mówi Wojciech Iwulski, trener senioralny.
Do udziału w projekcie były zaproszone osoby w wieku 55+. Pierwszy etap odbywał się na parafiach, gdzie uczestnicy wzięli najpierw udział w diagnozie sytuacji osobistej i życiowej. Następnie został przeprowadzony i omówiony test osobowości, relacje z rodziną, problemy codziennego życia i sytuacja seniora. Wzięli również udział w zajęciach motywacyjnych w grupach 5 osobowych. Nie zabrakło również nauki obsługi komputerów i internetu.
- Pandemia okazała się dużym wyzwaniem. Planowo mieliśmy pracować w grupach 7-8-osobowych. Z racji obostrzeń zmniejszyliśmy liczbę uczestników grup do 5 osób. Zaskoczyła nas frekwencja - była bardzo duża. Zobaczyliśmy, że samotność jest większą chorobą niż covid. Bez względu na pogodę, nawet w wielkich mrozach, ludzie przychodzili i to było bardzo budujące - mówi Wojciech Iwulski.
Zajęcia warsztatowe prowadzą Elżbieta Mądra i Wojciech Iwulski. ks. Dariusz Sonak/ Foto GośćObecnie rozpoczął się drugi etap projektu, czyli 6-dniowy wyjazd integracyjny w ośrodku Caritas w Rybakach.
- Poruszaliśmy temat komunikacji z seniorem, który jest chory. Poruszaliśmy temat leku i gniewu osoby chorej, szukania nadziei w oczach drugich ludzi. Kolejnym ważnym tematem było wykorzystanie seniora przez innych. Sami podawali przykłady wykorzystania przez sąsiadów, rodzinę. Ich usamodzielnianie polega na tym, że senior sam podejmuje decyzje. Jeżeli seniora pozbawia się decyzyjności, to wtedy on się wycofuje, a decyzje podejmuje ktoś inny - wyjaśnia Elżbieta.
Celem wyjazdu jest również integracja sąsiedzka, która odgrywa kluczowe znaczenie w budowaniu więzi społecznych. Lokalna społeczność dzięki temu uczy się bycia ze sobą na co dzień poprzez: pomaganie sobie, wspólne spędzanie czasu i rozwijanie swoich pasji.
- Tutaj cieszy mnie to, że mam rozwój duchowy, fizyczny i psychiczny. Tutaj mam wszystko - modlitwa, rozwijanie talentów na warsztatach i wspólnota. Odkrywam to, że tak wiele potrafię - mówi Teresa Skuratko z Braniewa.
- Mamy dużo zajęć manualnych i te zajęcia bardzo mi się podobają. To kontynuacja tego, co mieliśmy na parafii. Uczę się jak być ważną w pozytywnym znaczeniu, atmosfera panująca w tym miejscu jest budująca - opowiada Helena Gruba z Braniewa.
Więcej o projekcie w "Posłańcu Warmińskim" nr 24/2021.