Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Zacheuszu, zejdź z drabiny

Główny bohater śpiewa bluesa o tym, że „może prawie wszystko, ale nie chce prawie nic”.

Kiedy ks. Eryk Sienkiewicz pierwszego dnia lipcowych rekolekcji artystycznych w Nowym Kawkowie poprosił uczestników, by je jakoś scharakteryzowali, odpowiedzieli mu: „To rekolekcje zacheuszowe”. I to nie tylko z tego powodu, że spotkanie odbywało się w Domu Rekolekcyjnym Ruchu Światło–Życie „Zacheusz”, a również dlatego, że artyści wybrali właśnie tę postać jako inspirację do przemyśleń nad własnym życiem.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy