W Gietrzwałdzie trwa czuwanie w ramach rozważań siedmiu boleści Matki Bożej Bolesnej. - Rozważamy dziś 4 boleść - spotkanie z Panem Jezusem na Drodze Krzyżowej. Pragniemy nasze czuwanie ofiarować jako ekspiację za grzechy pijaństwa, za grzech zniewolenia od alkoholu i wszystkich innych zniewoleń. Pragniemy także wyprosić łaskę trzeźwości dla naszego narodu - tak jak Matka Boża tu w Gietrzwałdzie prosiła, by modlić się w tej intencji - tłumaczy Urszula Strynowicz, krajowy koordynator Wspólnot Nieustającego Różańca.

Czuwanie rozpoczęło się od Mszy św. w gietrzwałdzkim sanktuarium. Przewodniczący modlitwie bp Tadeusz Bronakowski przytoczył m.in. postaci bł. Honorata Koźmińskiego, św. Maksymiliana Marii Kolbego czy Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. - Oni w szkole Niepokalanej stali się gigantami Ducha, świętymi, prawdziwymi wzorami dla nas wszystkich. Właśnie u Niepokalanej uczyli się kochać Boga, Kościół i ojczyznę - mówił bp Bronakowski.

- Głęboko wierzymy, że ten kto zawierzy się Maryi i Jej Synowi, kto powierzy Jej matczynej miłości swoje sprawy, kto codziennie będzie się uciekał pod Jej obronę, ten dozna pocieszenia - mówił w homilii.