W parafii św. Franciszka z Asyżu odbył się festyn rodzinny.
Gry, zabawy z wodzirejem, stoiska sekretariatu misyjnego, stoiska zielarskie, dobre jedzenie i wspaniała atmosfera - takie atrakcje dla całych rodzin przygotowali franciszkanie z Ostródy.
- Wspólnota w Kościele ma się przekładać na wspólnotę w życiu. Nasze założenie jest takie, by wspólnota była obecna również w naszej codzienności. Festyn wiąże się, oczywiście, ze zbliżającym się wspomnieniem św. Franciszka - tłumaczy o. Robert Twardokus, proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu. Głównym punktem festynu był uwielbieniowy koncert Małgorzaty Hutek.
- Chcemy przyciągnąć również tych, którzy niekonicznie chodzą regularnie do kościoła. Widzę tu sporo takich osób, oni przecież też należą do naszej wspólnoty - podkreśla o. Robert.
Zebrane podczas festynu pieniądze zostaną przeznaczone na cele remontowo-budowlane parafii.