- Tak, jak żonkil rośnie jako jeden z pierwszych wiosennych kwiatów, przebijając się przez śnieg, tak nasza pomoc przedziera się przez ludzkie cierpienie, dając nadzieję potrzebującym - mówił ks. Paweł Zięba.
W tym roku zostało zmienione miejsce i data rozpoczęcia akcji "Pola Nadziei". - Nowym miejscem jest kaplica w naszym hospicjum, a datą odpust ku czci patronów tego miejsca, czyli dzień Aniołów Stróżów - mówił ks. kan. Paweł Zięba, dyrektor warmińskiej Caritas.
W homilii ks. Paweł przypomniał role aniołów stróżów w życiu człowieka. - Modlitwa do Anioła Stróża jest jedną z pierwszych, jaką znamy od dzieciństwa. Bóg posyła anioła, aby nas strzegł i to jest wyraz Jego troski o każdego z nas. W naszym życiu często mamy dobre pragnienia i pomysły, a czasem coś nas korci, by zrobić coś złego. Chcąc wybierać dobro, zastanawiamy się, jak je w konkretnych czynach zrealizować - mówił ks. Zięba.
- Symbolem "Pól Nadziei" jest żonkil, który przypomina nam o kończącej się zimie i rozpoczynającej się wiośnie. Tak, jak żonkil rośnie jako jeden z pierwszych wiosennych kwiatów, przebijając się przez śnieg, tak nasza pomoc przedziera się przez ludzkie cierpienie, dając nadzieję potrzebującym - wyjaśniał.
Po Mszy św. odbyło się spotkanie, podczas którego zostały w niebo wypuszczone balony z logo Caritas jako znak rozprzestrzeniania pomocy na cały świat. - To mały symbol, by świadectwo waszego oddania i pomocy było widoczne dla świata, jak również przyciągało innych - mówił ks. Paweł.
W tym roku w akcję włączyło się 18 szkół z naszej diecezji. Podczas akcji jesienią są sadzone sadzonki żonkili, które wiosną zostają rozprowadzone przez wolontariuszy, a środki przeznaczone są na zakup sprzętu medycznego oraz pomoc pozamedyczną pacjentom hospicjum.
Zostały ogłoszone również konkursy dla uczniów. Przedszkolaki oraz uczniowie klasy I-III szkół podstawowych mają wykonać pracę plastyczną, techniką dowolną, pt. "Hospicjum stacjonarne dla dzieci". Uczniowie klas IV-VIII oraz szkół ponadpodstawowych zaproszeni są do konkursu poetyckiego zatytułowanego "Pola Nadziei".
- Naszym celem życiowym jest pomaganie innym. Możemy zamknąć to w zdaniu: tyle jesteś wart, ile możesz dać innym. W Zespole Szkół Budowlanych w Olsztynie mamy obecnie 35 wolontariuszy - mówi pan Tomasz Charukiewicz, opiekun.
- Od 3 lat jestem w wolontariacie i daje mi to wielką satysfakcję. Dla nas młodych to bardzo ważne, by angażować się w pomoc innym. Daje to wiele radości w sercu i też nas jednoczy - mówi Klaudia z Zespołu Szkół Budowlanych w Olsztynie.
Na zakończenie zasadzono żonkile na olsztyńskim podzamczu.
- Kwiaty, które sadzimy, są symbolem nadziei dla innych. Piękny jest moment, kiedy przychodzimy wiosną zebrać kwiaty, by później je sprzedać na rzecz potrzebujących. Nie możemy czynnie pomagać ciężko chorym, więc w ten sposób chcemy nieść im pomoc - mówi Grześ z siódmej klasy SP.
- Mimo, że jestem już na emeryturze, wciąż chce pomagać. Ostatnio w sposób szczególny zaangażowałam się w opiekę nad naszymi podopiecznymi w hospicjum – Oskarem i Maurycym. Wspólnie spędzamy czas na nauce i zabawie. To piękny czas, który nie zamieniłabym na inny – mówi pani Joanna Żach.