W Gietrzwałdzie odbyło się Triduum Różańcowe jako dziękczynienie za dar beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego.
Trzydniowej modlitwie przyświecały słowa Psalmu 21: "Powstań, Panie, w swej potędze, chcemy śpiewać i moc Twoją sławić". Rozpoczęło się modlitwą różańcową i Eucharystią, podczas której odnowiono Jasnogórskie Śluby Narodu.
Pierwszy dzień zakończył się Drogą Krzyżową. W sobotę odbyła się Msza św. wraz z aktem zawierzenia wspólnot różańcowych Chrystusowi Królowi i Matce Bożej Pani Gietrzwałdzkiej, z modlitwą o rozwój wspólnot. Spotkanie zakończyło się niedzielną Eucharystią.
- Od ponad dwudziestu lat, podczas każdego Triduum Różańcowego, modliliśmy się o łaskę beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego. Dziś dziękujemy Panu Bogu za łaskę beatyfikacji, powierzając jednocześnie Polskę Bożej opiece. Oddajemy się Mu przez Niepokalane Serce Maryi w miejscu Jej objawień - mówi krajowy koordynator wspólnot Nieustającego Różańca Świętego Urszula Strynowicz.
Zauważa, że czas modlitwy w Gietrzwałdzie wpisuje się w rozpoczęty 7 września czterdziestodniowy post, który jest przebłaganiem Boga za grzechy narodu. - Siedemnastego października, po jego zakończeniu, pragniemy wyjść na ulice polskich miast i wsi z różańcami. Wiem, że już w wielu miejscowościach ludzie się organizują. Wielu biskupów udzieliło nam błogosławieństwa. W jedności z Kościołem nieustannie modlimy się za Kościół - wyjaśnia koordynatorka.
Podkreśla, że wymienione wydarzenia podejmowane są również w intencji synodu powszechnego o Kościele synodalnym.