W parafii NSPJ w Olsztynie odbyło się kolejne spotkanie popielgrzymkowe.
Chcemy dziś przede wszystkim podziękować Panu Bogu za to, że mogliśmy iść do Matki Bożej na Jasną Górę i za wszystkie owoce naszego pielgrzymowania - tłumaczy ks. Paweł Szumowski, dyrektor warmińskich pieszych pielgrzymek. - Tworzymy wspólnotę. Chcemy, by wspomnienia pielgrzymkowe nadal trwały, chcemy spotykać się z osobami, które razem z nami były na drodze, by razem się umacniać, formować - podkreśla kapłan.
Spotkanie rozpoczęło się od Mszy św. W homilii ks. Szumowski mówił o tym, czym jest pielgrzymowanie. - To podjęcie pewnego ryzyka. Już sama decyzja o tym, by wyruszyć, zostawić wszystko i iść, nie jest prosta. Patrzmy jednak na Maryję - Ona potrafiła na Boże wezwanie, którego do końca nie rozumiała, odpowiedzieć: „tak” - mówił duszpasterz. - Czasami trafiamy w naszym życiowym pielgrzymowaniu na ścieżkę, która nie wiemy, dokąd może nas zaprowadzić. Maryja zawsze potrafiła odnaleźć prawidłową drogę w swoim Synu, Jezusie Chrystusie. Uczmy się tego od niej - zachęcał ks. Szumowski.
Spotkania dla pielgrzymów i sympatyków pielgrzymek odbywają się raz w miesiącu, w każdą 3. sobotę miesiąca w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Olsztynie.