Na dziedzińcu olsztyńskiego zamku harcerze przekazali mieszkańcom Betlejemskie Światło Pokoju.
W tym roku akcja odbywa się pod hasłem "Światło Nadziei".
- Dzisiaj harcerze z Warmii i Mazur, prosto z Łysej Polany, najdalszego zakątka Polski, przywieźli nam światło nadziei. Światło co roku biegnie z Betlejem, aby ludziom na całym świecie dawać pokój, wiarę, a w tym roku szczególnie nadzieję. Nadzieję, która jest nam tak bardzo potrzebna w niepewnych czasach - mówił hm. Maciej Micielski, komendant Chorągwi Warmińsko-Mazurskiej ZHP.
- Ta przyszłość na pewno będzie łatwiejsza, kiedy dobro, które wiąże się z nadzieją, będziemy przekazywać dalej, drugiemu człowiekowi. My, harcerze, jesteśmy strażnikami tej nadziei, którą chcemy przekazać do lokalnych społeczności i instytucji - mówił hm. Micielski.
Podczas uroczystości w Olsztynie harcerze przekazali Betlejemskie Światło Pokoju władzom miasta i regionu, a także mieszkańcom stolicy Warmii i Mazur. Światło odebrali również przedstawiciele hufców ZHP z Warmii i Mazur, którzy w kolejnych dniach przekażą je w swoich społecznościach lokalnych.
Każdego roku harcerze odbierają światło z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem, które potem w międzynarodowej sztafecie roznoszą po całym świecie. Akcję rozpoczęli skauci z Austrii, a Związek Harcerstwa Polskiego dołączył do niej w 1991 r. Do Polski światło przybywa od naszych południowych sąsiadów ze Słowacji.