Dyrygentka chóru z Miłakowa została nagrodzona za 35 lat pracy artystycznej

Festiwal został zorganizowany w ramach obchodów 800-lecia Franciszkańskiego Zakonu Świeckich i został objęty patronatem m.in. Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Głównym koordynatorem był o. Arkadiusz Mirosław Czaja OFM. W wydarzeniu udział wzięli m.in. Andrzej Rybiński z synem Kacprem Rybińskim, Paweł Burczyk i Paweł Czaja. W ramach festiwalu odbyły się dwa koncerty.

W pierwszym koncercie wszyscy artyści wraz ze słuchaczami zaśpiewali kolędy jako podziękowanie i modlitwa za pracowników służby zdrowia, opiekujących się chorymi w czasach pandemii, za służby mundurowe troszczące się o bezpieczeństwo, w intencji wszystkich rodzin i osób chorych oraz o pokój na świecie.

- Poprowadzenie tego wyjątkowego i jakże szlachetnego koncertu kolęd powierzyliśmy Honoracie Siergun. Powodem powierzenia tak ważnego koncertu dyrygentce z Miłakowa jest jej talent i wielkie uznanie w świecie muzyki. Dźwięki śpiewu i muzyki unoszące się w neoromańskiej świątyni przepięknie wkomponowały się w świąteczny klimat bożonarodzeniowy. Miało się wrażenie, że dyrygentka przenosi słuchacza w świat doznań duchowo-zmysłowych, odkrywając żywą kolorystykę dźwięków w wykonywanych utworach - wspomina Maria Mientka.

Drugi koncert odbył się na zakończenie festiwalu. Wykonawcami byli Andrzej Rybiński z synem Kacprem Rybińskim przy współuczestnictwie chóru "Oremus".
- Chór z Miłakowa został przez piosenkarza zaproszony do wspólnego występu. Podczas festiwalu usłyszeć można było najpiękniejsze kolędy. Wśród zaprezentowanych kolęd była pt. "Wielka Miłość Ukryta" autorstwa Honoraty Siergun i Andrzeja Rybińskiego - mówi pani Maria.

Podczas festiwalu Honorata Siergun otrzymała nagrodę od prezydenta Andrzeja Dudy, którą przekazał Piotr Karczewski. Organizatorzy przyznali jej również wyróżnienie "Bursztynowa Nuta" za 35 lat pracy artystycznej. Otrzymał je również dyrygent Jan Szulc za 40 lat pracy artystycznej.

Łącznie w festiwalu wzięło udział ok. 300 osób.