W Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie wojewoda Artur Chojecki spotkał się z operatorami numeru alarmowego 112 pracującymi w olsztyńskim Centrum Powiadamiania Ratunkowego. - To trudna praca, wymagająca profesjonalnego podejścia, a także empatii, umiejętności współodczuwania z tymi, którzy zgłaszając swoje problemy, zdarza się że są na granicy życia i śmierci - podkreśla wojewoda Chojecki.

Dodaje, że nadal potrzebna jest edukacja, by rozsądnie korzystać z numeru 112, działającego na całym świecie.

- Przez 10 lat działalności Centrów Powiadamiania Ratunkowego odebraliśmy 7 mln. połączeń. Z tego aż 70 proc. zgłoszeń było fałszywych bądź takich, jakie nigdy nie powinny do nas trafić - przyznaje Jacek Wasiek, dyrektor CPR w Olsztynie. - Na całe szczęście zauważamy poprawę tej sytuacji - w ubiegłym roku, na 800 tys. odebranych zgłoszeń niezasadnych było trochę ponad 50 proc. Mamy nadzieję, że ten trend zniżkowy się utrzyma, a społeczeństwo będzie w sposób właściwy i odpowiedzialny korzystało z numeru alarmowego - podkreśla J. Wasiek.

W ubiegłym roku operatorzy olsztyńskiego CPR przyjęli 827 684 zgłoszeń zasadnych, z czego 40% przekazano ratownictwu medycznemu, 44% policji, 6% straży pożarnej. Ponadto 455 226 zgłoszeń było fałszywych i zostało anulowanych.