W Świętej Lipce rozpoczął się Festiwal muzyki pasyjnej i paschalnej "Stańmy pod krzyżem z Maryją".
W ramach festiwalu przez cały Wielki Tydzień nabożeństwa będą uświetniane śpiewem chóralnym. - Jest to krok ku spełnieniu mojego marzenia, aby Święta Lipka w każdym okresie liturgicznym gromadziła muzyków - podkreśla organista świętolipski i dyrygent Chóru Świętolipskiego Adam Kowalski.
Wyjaśnia, że ważnym aspektem jest fakt, aby muzyka była związana bezpośrednio ze sprawowaną Liturgią, która jest istotnym momentem w życiu każdego sanktuarium. - Nie chodzi wyłącznie o zakres koncertowy i artystyczny, a o modlitwę - dodaje organista.
- W naszym sanktuarium w jednym z ołtarzy bocznych mamy obraz Matki Bożej Bolesnej, stąd tytuł „Stańmy pod krzyżem z Maryją” - wyjaśnia.
Każdy z chórów zaprezentuje program pasyjny i paschalny, jako uświetnienie liturgii Wielkiego Tygodnia. W Niedzielę Palmową poszczególne Eucharystie ubogacą: Chór Camerata z Iławy, Chór Świętolipski oraz Chór Bazyliki Konkatedralnej św. Jakuba w Olsztynie. W Wielki Poniedziałek Patryk Nakielski (skrzypce) i Adam Kowalski (organy). W Wielki Wtorek Chór Parafialny z Reszla, środę Chór Bazyliki św. Jerzego Cantate Domino w Kętrzynie, czwartek i piątek Chór Świętolipski. W Wielką Sobotę Mrongovia Brass.
- Cieszę się, że ten festiwal udało się zorganizować. Chóry przyjeżdżają bez wynagrodzenia, poświęcają swój czas na chwałę Bożą. Jestem urzeczony tym faktem - wyznaje Adam Kowalski.
Zauważa, że ta inicjatywa jest również formą pracy duszpasterskiej nakierowaną na Pana Boga. - Muzyka sakralna jest piękna, jednak są chóry, które z czasem zapominają, że ich fundamentem jest wiara, jest Kościół. Nie może chodzić wyłącznie o podnoszenie poziomu artystycznego. Temu powinna towarzyszyć formacja duchowa. Całość powinna być nakierowana na Pana Boga. Dopóki będziemy o tym pamiętać, to będzie dzieło na chwałę Boga - uważa organista.
(obraz) |