Wystawa ukazuje fenomen warmińskich pielgrzymek na szerszym tle idei pielgrzymowania w Europie.
W Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku została otworzona nowa wystawa zatytułowana: „Peregrinus Warmiensis. Sanktuaria, cudowne wizerunki i pielgrzymki na Warmii”. Jesteśmy w drodze Wystawa ukazuje fenomen warmińskich pielgrzymek na szerszym tle idei pielgrzymowania w Europie.
- Te pielgrzymki, nazywane łosierami, przez stulecia odbijały rzeczywistość społeczeństwa Warmii. Cieszę się, że dzisiaj możemy uczestniczyć w otwarciu tej wystawy - mówił na rozpoczęciu Mirosław Jonakowski, dyrektor muzeum.
- Kiedy mówimy o pobożności pielgrzymkowej, możemy odwołać się do słów św. Jana Pawła II, który z okazji roku jubileuszowego w 2000 r. podkreślił, że człowiek od początku swojego istnienia wszedł w pielgrzymkę. Cały czas jesteśmy w drodze, tak jak Adam, Abraham, Mojżesz, czy też Matka Boża - mówił ks. kan. Jacek Wojtkowski, proboszcz fromborskiej katedry i i dyrektor Muzeum Pomnika Historii „Frombork - Zespół Katedralny. Podkreślił, że w centrum pielgrzymowania jest Syn Boży, który dla każdego człowieka wyznaczył drogę pielgrzymki do zbawienia.
- Od wieków pielgrzymowanie wpisało się w duchowość chrześcijańską. Najbardziej znanym miejscem pielgrzymkowym była zawsze Ziemia Święta. Osoby, które nie mogły wyruszyć w tak daleką podróż, mogły ruszyć na pielgrzymi szlak do lokalnych sanktuariów. Jednym z tych przypominjących Jerozolimę jest Głotowo. Na przestrzeni wieków powstawały w naszej diecezji następne, jak np. Stoczek Klasztorny, Święta Lipka, Gietrzwałd - wyliczał kapłan.
Centrum ekspozycji stanowi XV-wieczna Pietę z Gietrzwałdu oraz odlew sukienki cudownego obrazu. ks. Dariusz Sonak/ Foto Gość- Eksponaty, które dziś obserwujemy, ukazują nam piękno drogi spotkania z Bogiem i dziedzictwem naszej kultury. Rozpoczynamy małą pielgrzymkę, oglądając je. Niech ta wystawa zainspiruje nas, byśmy odwiedzili te miejsce w diecezji warmińskiej, z której eksponaty pochodzą - dodał.
- Ta wystawa wymagała wielkich wysiłków i cieszę się, że udało się ją sfinalizować. Nie udało by się to, gdyby zabrakło zaangażowania wielu osób - mówi dr Jowita Jagla, kurator wystawy i kustosz Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku.
Centrum ekspozycji stanowi instalacja z prawdziwych drzew, w której umieszczono XV-wieczną Pietę z Gietrzwałdu, która była otaczana kultem jeszcze wcześniej niż wizerunek Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.
Kuratorem wystawy jest dr Jowita Jagla. ks. Dariusz Sonak/ Foto Gość- Był to pierwszy kultyczny obiekt sanktuarium. Nad Pietą zaprezentowano kopię koszulki z cudownego wizerunku Matki Bożej z Gietrzwałdu wykonaną przez Marka Olkowskiego i Macieja Załuskiego z Pracowni Konserwacji Zabytków Ewy Olkowskiej w Olsztynie. Kult cudownego obrazu jest niejako kontynuacją kultu Piety z Gietrzwałdu, stąd połączenie obu obiektów. Sukienka jest zatem szczególnym symbolem samego gietrzwałdzkiego wizerunku, jak również wszystkich innych otaczanych czcią, tak chętnie ubieranych w tzw. sukienki. Oczywiście cudownego obrazu nie możemy wypożyczyć, więc za zgodą duchowych opiekunów sanktuarium poprosiliśmy artystów o przygotowanie odlewu sukienki z obrazu - wyjaśnia pani Jowita, zachęcając do zwiedzenia wystawy.
Zostały zaprezentowane dzieła sztuki: obrazy, rzeźby, wota, wypożyczone z dziewiętnastu kościołów, pięciu muzeów i zbiorów prywatnych. Wystawę można oglądać na drugim piętrze dawanego pałacu biskupiego i będzie dostępna do grudnia 2022 r.