W tym roku Wojewódzkie Obchody Dnia Strażaka odbywały się we Fromborku.
Na całym świecie 4 maja obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Strażaka. Związane jest to ze wspomnieniem tego dnia św. Floriana, patrona strażaków. W tym roku wojewódzkie obchody tego święta odbywały się we Fromborku, a rozpoczęły się od Mszy św. w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Modlitwie przewodniczył abp Józef Górzyński, który w homilii przypomniał postać św. Floriana. - Był wiernym sługą społeczności, do której był posłany. Nasze postawy, nasze czyny musimy odnosić do Chrystusa i Jego świadków, ponieważ jest to jedyne słuszne odniesienie. Oni są dla nas ważni, ponieważ są przykładem, że nawet w świecie poplątanym, wśród zamieszania, a nawet wrogości można być tym, który dochowa wierności. Tylko na takim świadectwie i przykładzie możemy zbudować coś wartościowego - mówił metropolita warmiński.
Obchody Dnia Strażaka były połączone z 30. rocznicą powołania Państwowej Straży Pożarnej. - To doskonała okazja do wspomnień, podsumowań czy refleksji. Niezwykle budujące jest, że niezmiennie od 30 lat trudna i niebezpieczna, a jednocześnie szlachetna misja strażacka darzona jest najwyższym szacunkiem oraz zaufaniem społecznym, co jest najwyższą nagrodą dla naszej formacji - podkreśla nadbryg. Tomasz Komoszyński, warmińsko-mazurski komendant wojewódzki PSP.