Po latach przerwy spowodowanej pandemią WSD MH Hosianum w Olsztynie zaprosiło ponownie na Dzień Wdzięczności.
- Każdego roku organizowaliśmy Dzień Wdzięczności, który czasem nazywaliśmy też dniem otwartych drzwi. Ten dzień ma podwójny charakter: jest momentem wyrażenia naszego dziękczynienia wszystkim, którzy nam pomagają, którzy się za nas modlą, tworzą razem z nami wyjątkową rodzinę. To ci, którzy wspierają nas finansowo, są częścią nas, często nas odwiedzają - tłumaczy ks. Wojciech Kotowicz, wicerektor Hosianum.
- Często to my gościmy w parafiach archidiecezji warmińskiej, w domach wiernych, a przynajmniej raz w roku chcemy otworzyć nasze drzwi, aby tutaj, na miejscu, można było się spotkać, by wszyscy zobaczyli, jak żyjemy, jak wygląda nasza formacja na co dzień - dodaje ks. Kotowicz.
W tym roku dodatkowym aspektem Dnia Wdzięczności jest solidarność z Ukrainą. - Trwa straszna wojna, chcemy nie tylko się modlić, ale też przyjęliśmy pod nasz dach ponad 110 uchodźców z Ukrainy, kobiety, dzieci. Chcemy wyrazić naszą solidarność z tymi, którzy cierpią i jednocześnie podziękować tym, którzy wspierają nas w tym dziele pomocy. Jest wiele osób, które pomagają, by uchodźcy mogli u nas znaleźć bezpieczną przystań - podkreśla ks. Kotowicz.
Spotkanie rozpoczęło się od Mszy św. pod przewodnictwem abp. Józefa Górzyńskiego, metropolity warmińskiego. Następnie odbyły się turnieje piłki nożnej oraz szachowy, a krótki występ artystyczny zaprezentowali przebywający w Hosianum uchodźcy.