Warmińsko--Mazurski Uniwersytet Trzeciego Wieku w Olsztynie powstał w 1995 r. Aktualnie zrzesza ponad 700 osób.
Biskup Ignacy Krasicki u schyłku swego życia napisał: „To, co było, poszło stratą. Nie powróci wiek dojrzały. Moja wiosna, moje lato, jak ptak oknem uleciały”. – Jednak tłumaczył też ówczesnym Polakom, by pracowali do końca. By w pracy odnajdywali sens życia. Ten sens odnajdujecie w pracy na rzecz drugich ludzi, organizując uniwersytety trzeciego wieku. UTW to coś niezwykłego. To swoisty fenomen. Doskonale wiemy, że nasze społeczeństwo starzeje się, że piętnaście procent tej zbiorowości to ludzie starsi. Oni najmniej skorzystali na przemianach cywilizacyjnych, które zaszły w ostatnich latach. Często osoby starsze musiały zrezygnować z edukacji z przyczyn ekonomicznych, także losowych. Są to osoby, które przeżyły lata powojennej biedy, kartek żywnościowych. Są to osoby, które przybyły na Warmię i Mazury z różnych stron. One odbudowały nasze miasteczka i wsie, nie pytając, jakie otrzymają wynagrodzenie. Wychowały dzieci, wnuki, a po stracie współmałżonka i znajomych dotknął ich nadmiar czasu. I w tej sytuacji odnaleźli nową pasję życia, odnaleźli ją w uniwersytetach trzeciego wieku. To jest jak gdyby lekarstwo na obolałą duszę człowieka – mówił podczas jubileuszu 25-lecia Warmińsko-Mazurskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku prof. Stanisław Achremczyk.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.