Przed Szkołą Podstawową im. Feliksa Nowowiejskiego w Barczewie na wysokim obelisku stoi popiersie patrona, wybitnego kompozytora. Jest to miejsce, w którym co roku zbierają się uczestnicy festiwalu muzyki chóralnej, by zainaugurować jedno z największych wydarzeń kulturalnych w naszym regionie - Międzynarodowy Festiwal Muzyki Chóralnej im. Feliksa Nowowiejskiego.

W tym roku „Rotę”, do której skomponował muzykę, wykonała Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Iławy. Po oficjalnych przemówieniach kwiaty pod pomnikiem złożyli reprezentanci szkoły. Następnie barwny korowód złożony z chórów, a prowadzony przez orkiestrę, udał się pod rodzinny dom kompozytora, by wspólnie odśpiewać „Hymn Warmii”. Prezentacja chórów biorących udział w festiwalu odbyła się w kościele św. Anny w Barczewie.

- Nasz festiwal został zaliczony do sześciu najlepszych tego typu wydarzeń w Polsce. Chór, który u nas zdobędzie grand prix, jest zapraszany na Festiwal Chóralistyki Polskiej, gdzie zespoły walczą o miano najlepszego chóru w Polsce. To dowód na to, że nasz festiwal ma bardzo wysoki poziom. To promocja dla całego regionu - uważa Danuta Zielonka, dyrektor organizacyjny festiwalu.

Podkreśla, że piękno warmińskiej ziemi ujmuje gości, którzy często powracają na Warmię, by poznać jej zabytki i kulturę. Potwierdzają to chórzyści z Radlina. - Od kilku lat czytaliśmy na temat tego festiwalu. Były chęci, żeby przyjechać kiedyś do Barczewa. Jesteśmy młodym zespołem, bo dopiero pięcioletnim. Kiedy w ubiegłym roku zostaliśmy laureatami Międzynarodowego Konkursu Chóralnego „Canco Mediterrania” w Barcelonie, doszliśmy do wniosku, że jesteśmy gotowi do występu na barczewskim festiwalu - mówi dyrygent Tymoteusz Kubica. - Feliks Nowowiejski, jako kompozytor, który zawierał w swoich utworach treści patriotyczne, stał się dla mnie inspiratorem pieśni chóralnej dla prawdziwych patriotów. Patrząc na tutejsze łąki i jeziora, nie dziwię się, że tu zrodziły się tak piękne nuty i teksty - podkreśla.