Na scenie zaprezentowały się przedszkolaki, uczniowie szkół podstawowych i średnich.

- Po dwuletniej przerwie gościmy zespoły na imprezie poświęconej św. Janowi Pawłowi II. Lubił śpiew, wiedział o tym, że kto śpiewa, ten dwa razy się modli. Śpiew łączy, integruje. Kiedy mamy świadomość, że śpiewamy dla Pana Boga, a dodatkowo dla upamiętnienia papieża Polaka, nadaje to głębię naszemu spotkaniu - mówił Łukasz Kowalczuk, p.o. dyrektora Szkoły Podstawowej nr 4 im. Janusza Korczaka w Ornecie.

Dla uczestników i organizatorów udział w festiwalu to prawdziwe święto. - Cieszę się z tego spotkania. Po dwóch latach nieobecności dobrze jest ponownie zobaczyć na scenie dzieci i młodzież, którzy z zaangażowaniem wykonują przygotowane piosenki, chwalą Boga całym sercem. To jak spotkanie przyjaciół po przerwie - wyznaje Janina Krzyżanowska, katechetka, inicjatorka festiwalu.

Radości z powrotu festiwalu do domu kultury nie ukrywa burmistrz Ornety Ireneusz Popiel. - To wydarzenie ważne dla umocnienia naszych dusz. Jeżeli będziemy mocni duchem, to przeniesiemy góry. Dzisiejszy konkurs to nie tylko rywalizacja, lecz czas modlitwy wypływającej z serca. Jesteśmy rodziną Kościoła katolickiego i to jest dla mnie najważniejsze - podkreśla burmistrz.

- Właściwie zebraliśmy się spontanicznie. Tu pokazaliśmy, że młodzież też chce brać udział w konkursach, chce śpiewać i wielbić Boga - mówi Amelia. - Jan Paweł II jest dla nas wzorem do naśladowania. Oczywiście nie jest to łatwe ani proste, ale jest w naszych sercach pragnienie, by go naśladować - uważa Justyna.