- Jako kapłani mamy nie tylko sprawować Najświętszą Ofiarę, ale naśladować swoim życiem Jezusa, czyniąc ze swojego życia ofiarę. Nie ma innej drogi realizacji powołania - mówił abp Józef Górzyński.
W święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana, księża diecezji warmińskiej spotkali się na dniu skupienia w seminarium „Hosianum”.
Świadectwo oraz homilię wygłosił ks. Tomasz Sikorski z diecezji ełckiej, duszpasterz trzeźwości. Odniósł się do swojego doświadczenia choroby alkoholowej i drogi trzeźwości.
- Podczas terapii musiałem się skonfrontować z samym sobą i odpowiedzieć na pytanie: czy chcę być kapłanem? Wtedy przeżyłem swój „dzień pięćdziesiątnicy”. Nie ma recepty takiej samej dla każdego. Jeżeli widzę, że mój brat ma problem, to nie mogę tego ukrywać - mówił ks. Tomasz.
Przypomniał sytuację, gdy św. Jan Paweł II był zapytany o najważniejsze zdanie z Pisma Świętego.
- Bez wahania odpowiedział: „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”. Musimy szczerze odpowiedzieć sobie na pytania o nasze kapłaństwo, nasze słabości i stanąć przed Bogiem. Prawda jest początkiem zmiany - tłumaczył.
W homilii odniósł się do scen w Ewangelii, gdy Pan Jezus uzdrawiał chorych.
- Człowiek do pewnego momentu próbuje zrobić wszystko, by samemu zaradzić swojej chorobie. Przychodzi moment niemocy i dopiero wtedy szuka wsparcia. Podobnie widzimy to w scenach ewangelicznych, gdy Jezus uzdrawiał chorych. W większości przypadków Jezus pyta: czy wierzysz, że mogę to uczynić? Jezus sprawdza, czy jest dyspozycja wiary konieczna do uzdrowienia - mówił ks. Sikorski, porównując do tych scen proces wychodzenia z uzależnienia alkoholowego. - Za każdym razem Jezus też mówił: „idź, twoja wiara cię uzdrowiła”. Łaska Boża, otwartość, wysiłek i zaangażowanie - to fundamenty drogi do wolności - tłumaczył.
Nawiązując do uzdrowienia paralityka, zwrócił uwagę, że najpierw potrzeba uzdrowienia duszy.
- Jezus najpierw powiedział: „odpuszczone są ci twoje grzechy”. Spotkanie z przebaczającym Bogiem, który najpierw dotyka moją duszę i daje wolność. Za tym idą też słowa, które Jezus powiedział do jawnogrzesznicy: „idź, a od tej chwili już nie grzesz”. Nawrócenie związane jest ze zmianą swojego życia, co czasem jest bardzo trudne. Nie możemy klepać się po ramieniu, gdy spotykamy słabość naszego brata. Mamy doprowadzić do dyskomfortu, w którym on będzie gotowy zmienić swoje życie - mówił.
Mszy św. przewodniczył abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.
- Dziś słyszymy „Nie nazywam was sługami, a przyjaciółmi” - tak nas nazywa Jezus. Święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana, przypomina nam istotę naszego kapłaństwa, która mieści się w dwóch słowach: sacerdos et hostia. Jako kapłani mamy nie tylko sprawować Najświętszą Ofiarę, ale naśladować swoim życiem Jezusa, czyniąc ze swojego życia ofiarę. Nie ma innej drogi realizacji powołania. Chcemy dziś ponowić akt złożenia siebie w ofierze ku chwale Tego, który nas powołał - mówił abp Józef Górzyński.