Harcerze z Warmii przybyli do sanktuarium Matki Bożej w pieszej pielgrzymce.
Gen. Robert Baden-Powell, twórca skautingu, powiedział, że jeśli harcerstwo miałoby być bez Boga, to lepiej, żeby go w ogóle nie było. - Kiedy dziś przemierzaliśmy naszą drogę, szliśmy przez las i doszliśmy do wniosku, że tak naprawdę prawo harcerskie i to, jak harcerze żyją, to w zasadzie jest czysta Ewangelia. Harcerstwo stwarza przestrzeń do spotkania z Bogiem i do tego prowadzi. Jeśli ktoś tego nie dostrzega i nie umie połączyć, to znaczy, że albo nie do końca rozumie ideę harcerstwa, albo nie rozumie, czym jest Ewangelia. Harcerstwo jest świetną drogą dla młodego człowieka do dojrzewania w Kościele i odnajdywania swojego miejsca w świecie - podkreśla ks. phm. Radosław Czerwiński, duszpasterz harcerzy w archidiecezji warmińskiej.
Pielgrzymka do Gietrzwałdu to powrót do wieloletniej tradycji. - To pierwszy raz po długiej przerwie, jednak chcemy, by odbywało się to systematycznie, mamy piękną warmińską przyrodę, wspaniałe, cudowne miejsce, jakim jest Gietrzwałd, tak że chcemy to kontynuować. Mamy ważna intencję - chcemy prosić o błogosławieństwo na czas wakacji, abyśmy przeżyli dobrze i bezpiecznie ten czas - mówi kapłan.