W rekolekcjach uczestniczyło w sumie czternaście osób. – Tematem była pascha, czyli przejście z niewoli grzechu do życia w wolności dzieci Bożych. Wspominaliśmy paschę żydowską i przejście Pana przez Egipt, który spowodował śmierć pierworodnych, ocalając Izraelitów, którzy spożywali baranka paschalnego. Kolejny aspekt, to przejście przez Morze Czerwone - przybliża animator Jerzy Gontarz.

Wydarzenia ze Starego Testamentu rozważane były w świetle Nowego Testamentu, gdzie Barankiem Paschalnym jest Syn Boży. - On przeszedł przez mękę i śmierć do zmartwychwstania, otwierając nam drogę do życia wiecznego. Musimy kroczyć z nim do życia w wolności - dodaje.

Rekolekcje miały uświadomić uczestnikom, że wydarzenia te należy odnosić do swojej codzienności. - Każdy prowadzony osobiście przez Pana Jezusa - bo przecież prowadzący nie wiedzą, co się dzieje w sercu człowieka, jak kształtuje się relacja z Bogiem - mógł odkryć swoją własną codzienną niewolę. Formą niewoli może być brak powściągliwości w języku, brak szacunku wobec bliskich, czy choćby bezmyślne tracenie czasu na oglądanie telewizji i życie światem seriali. Te rekolekcje miały pozwolić na odkrycie moich zniewoleń - wymienia animator.

Podkreśla, że każdy jest zwykłym człowiekiem uwikłanym w troski, zranienia, nieprzerobione historie i wydarzenia życia. - Na takich rekolekcjach staramy się poznać siebie w świetle Chrystusa, co później przekłada się na codzienność, kiedy czerpiąc z łaski Bożej, idąc z Chrystusem, staramy się z własnej niewoli wyjść - dodaje Jerzy Gontarz.

Rekolekcje prowadził o. Grzegorz Świderski OFMCap, moderatorką była Aleksandra Szczesiul.