Po raz jedenasty w Polsce odbyło się Narodowe Czytanie. W tym roku w tysiącach miejsc - również w Olsztynie - wybrzmiały "Ballady i romanse" Adama Mickiewicza.
W Olsztynie miłośnicy literatury spotkali się przed budynkiem Zajezdni trolejbusowej, by wysłuchać poezji Mickiewicza w wykonaniu pracowników Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie.
- Akcja ta ma przypominać nam lektury, które dobrze znamy ze szkoły. Są to książki uniwersalne, które na stałe wpisały się w gmach kultury polskiej. Często pamiętamy tylko ich ogólny zarys, a kiedy je przypominamy, odkrywamy na nowo ich treść, znajdujemy analogie, stwierdzamy, że są nadal aktualne - uważa Łukasz Ślusarczyk, zastępca dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie.
Z pewnością doświadczyli tego bibliotekarze, którzy przez wiele dni spotykali się na próbach, by w tym dniu jak najlepiej zaprezentować poezję Adama Mickiewicza.
- Osobiście dla mnie było to wyjątkowe przeżycie. Lubię „Ballady i romanse”, bo to są pierwsze kryminały, które powstawały w Polsce. Jest zbrodnia, groza, makabra i zdrada. Nieustannie coś się dzieje, one nie są nudne - uważa Mira Linga-Cielecka. - Wyzwaniem było oddanie emocji. Nie jesteśmy profesjonalnymi aktorami. Podczas prób wymienialiśmy się uwagami, tu mów wolniej, tu zrobimy pauzę. Nastrój oddawała też doskonale dobrana muzyka grana na żywo. Nie chodzi bowiem jedynie o odczytanie tekstu z kartki. Chodzi o emocje, które staraliśmy się z siebie wykrzesać - podkreśla bibliotekarka.
O tym, że warto czytać, przekonany jest Jacek Smółka, kierownik Biblioteki Planeta 11. - Czytać jest warto, choć to brzmi banalnie - uśmiecha się kierownik. - Jako bibliotekarze na co dzień otoczeni jesteśmy książkami i nam się wydaje, że czytanie jest wpisane w życie człowieka, że to naturalna potrzeba. Jednak, jak wskazują statystyki, połowa Polaków nie sięga po lekturę. Dlatego taka akcja, jak Narodowe Czytanie, ma na celu zachęcenie do czytania. Czytanie rozwija wyobraźnię, poszerza słownictwo, rozwija umiejętność wysławiania się i poprawnego budowania zdań. Po prostu łatwiej jest nam wyrażać swoje myśli, jak i rozumieć to, co mówi drugi człowiek. To sprawia czytanie książek - uważa pan Jacek.
Zbiór poezji „Ballady i romanse” Adama Mickiewicza został wydany dwieście lat temu w Wilnie. Zapoczątkował epokę romantyzmu w Polsce.