To był jeden z najważniejszych dni w historii Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku.
Dziś odbyła się uroczystość otwarcia nowego nowoczesnego gmachu, który pozwala nie tylko na odpowiednią ekspozycję, lecz stanie się ważnym centrum współpracy naukowców badających historię średniowiecza.
Na uroczystości obecni byli liczni goście, w tym wiceprezes Rady Ministrów, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński, marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin, wiceminister kultury Republiki Litewskiej Vygintas Gasparavićius, abp Józef Górzyński, wielki mistrz Zakonu Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie Frank Bayard i wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.
Marszałek Brzezin w wystąpieniu podkreślał bardzo dobrą współpracę samorządu z rządem w ramach realizacji tej inwestycji. - Warmia i Mazury słyną nie tylko z piękna natury i gościnności mieszkańców, lecz także z piękna tradycji i historii, z wielu zabytków, które świadczą o kulturze naszego regionu. Ważnym wydarzeniem jest coroczna inscenizacja bitwy pod Grunwaldem, która gromadzi dziesiątki tysięcy widzów i tysiące rycerstwa nie tylko z Polski, lecz także z całej Europy. To miejsce ma swoją przeszłość, ma też swoją przyszłość. Dlatego podjęliśmy decyzję o inwestowaniu w pola pod Grunwaldem - mówił marszałek i dziękował wszystkim, którzy przyczynili się do zakończenia budowy gmachu muzeum.
- To wzruszający i bardzo ważny moment - akcentował wicepremier prof. Piotr Gliński. Przybliżył współpracę między Polską a Litwą, a także mówił o ważności tożsamości narodowej, która jest podstawą suwerenności. - A suwerenność jest warunkiem koniecznym dla rozwoju wspólnoty narodowej i kulturowej. Dzięki tej przełomowej bitwie przez wiele lat Polska mogła być Polską, mogła chronić swój naród. To ważna refleksja w kontekście czasów współczesnych. Cieszę się, że to wydarzenie znajduje swoje trwałe miejsce pamięci poprzez nowoczesne muzeum. To miejsce będzie również ośrodkiem edukacji, które przenosi przeszłość w przyszłość - mówił prof. Gliński.
- Mieliśmy marzenie, żeby powstał obiekt, na który zasługują wszyscy Polacy - podkreślał dyrektor placówki Szymon Drej. Muzeum zostało wydzielone z Muzeum Warmii i Mazur w 2011 r. i z powodzeniem realizowało projekty związane z legendarną bitwą. Jednak z biegiem lat rosło przeświadczenie, że bez odpowiedniego gmachu nie da się eksponować historii, a większość artefaktów spędzi wiele lat w magazynach. Nie da się promować Grunwaldu i wiedzy o średniowieczu.
- To muzeum jest symbolem wspólnego zwycięstwa Polski i Litwy, symbolem początku wielkości naszych narodów. Grunwald jest miejscem, które pozwala nam budować przyjazne wzajemne stosunki - mówił dyrektor. Dziękował Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego za finansowe wsparcie inwestycji, a także władzom samorządowym województwa warmińsko-mazurskiego z marszałkiem Gustawem Markiem Brzezinem na czele za nieustanne wspieranie działań muzeum.