- Ta eskpozycja jest lekcją na temat dziedzictwa, którego jesteśmy depozytariuszami - mówi ks. dr hab. Marek Jodkowski, prof. UWM.
Na olsztyńskim zamku została otworzona wystawa zatytułowana „Trzy wieki polskiej Warmii”
- Przez tę wystawę wracamy do tego, co na tej ziemi działo się od drugiego pokoju toruńskiego do pierwszego rozbioru Polski. W tym okresie Warmia była integralną częścią Korony Polskiej. Mikołaj Kopernik był kanonikiem, gdy ta ziemia była Polska - mówił na otwarciu Piotr Żuchowski, dyrektor Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie.
Scenariusz wystawy przygotowywał emerytowany kustosz muzeum Andrzej Rzempołuch.
- To zasłużony muzealnik i znawca sztuki warmińskiej. Planował jej umiejscowienie w okazałych pomieszczeniach Zamku Lidzbarskiego, który zyskałby nieco splendoru dzięki nowym eksponatom - tłumaczy ks. dr hab. Marek Jodkowski, prof. UWM, diecezjalny konserwator zabytków.
Ze względu na prace remontowe przedzamcza, wystawa została ulokowana w Olsztynie, w dawnym Zamku Kapituły Warmińskiej.
- Zmiana miejsca ekspozycji wymusiła rezygnację z wielu wyjątkowych dzieł sztuki, które dobitniej zaznaczyłyby charakter polskiej Warmii. Kuratorzy poradzili sobie jednak z nowym wyzwaniem. Ekspozycja z uwagi na jej przewodnie hasło dotyczy polskości, bynajmniej jednak nie skupia się na wątkach narodowych. Wystawa skupia w pigułce oblicze artystyczne księstwa. Pokazuje jego otwartość na style i prądy artystyczne, a przede wszystkim kładzie nacisk na treści ideowe, które bliskie były rządcom diecezji warmińskiej. W mecenacie artystycznym podkreślali swoje znaczenie jako władców świeckich, jak również wiernych ortodoksji pasterzy Kościoła - mówi ks. Jodkowski.
Kuratorami wystawy, oprócz pana Andrzeja, są panie: Dominika Kałabun i Anna Malinowska. Eksponowane dzieła sztuki pochodzą z całej Polski.
- Wszystkie zasługują na zatrzymanie i chwilę namysłu. Wystawa uświadamia nam, że możemy okresy artystyczne na Warmii łączyć z poszczególnymi biskupami. Część z nich okazała się nadzwyczaj hojnymi fundatorami. Z tego względu zachęcam, żeby zobaczyć niezwykle cenny pastorał biskupa Szembeka czy też ornat biskupa Grabowskiego - wymienia ks. Marek, zaznaczając, że jego uwagę przykuły eksponaty sprowadzane spoza naszego regionu, a zwłaszcza ornat biskupa Potockiego oraz odznaczenia, którymi honorowano warmińskich biskupów.
Warmia jako księstwo posiadała swoją wyjątkową specyfikę, ze względu na spoczywającą w rękach biskupa i Kapituły Warmińskiej władzę świecką.
- Wprawdzie królowie polscy mieli decydujący wpływ na wybór biskupa, jednak z atencją traktowali odrębność, tradycję i nieustanne zabiegi kapituły o uszanowanie dawnej litery prawa. Przełożyło się to na kulturę, naukę i budownictwo, zwłaszcza sakralne. Wystawa odsyła widza bezpośrednio do mecenasów warmińskich, czyli do włodarzy tego księstwa. Ich liczne fundacje na obszarze dominium warmińskiego tworzą krajobraz kulturowy tych terenów. Wystawa jest zatem lekcją na temat dziedzictwa, którego jesteśmy depozytariuszami - tłumaczy diecezjalny konserwator zabytków.
Patronat nad wystawą objęli: abp Józef Górzyński i Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa.
- Jako muzeum cieszymy się, że udało nam się zebrać eksponaty z całej Polski, które możemy podziwiać na tej wystawie - dodaje Piotr Żuchowski.