12 października obchodzimy liturgiczne wspomnienie bł. Karola Acutisa, patrona młodzieży archidiecezji warmińskiej.
Dziś z okazji liturgicznego wspomnienia bł. Karola Acutisa w kościele św. Józefa w Olsztynie sprawowano Eucharystię w intencji młodych z naszej archidiecezji, której przewodniczył kustosz relikwii i diecezjalny duszpasterz młodzieży ks. Kamil Wyszyński.
Od czasu, kiedy rok temu abp Józef Górzyński ustanowił bł. Karola Acutisa patronem młodzieży w archidiecezji warmińskiej z inicjatywy Warmińskiego Duszpasterstwa Młodzieży odbywa się nawiedzenie relikwii błogosławionego w poszczególnych parafiach, wspólnotach i szkołach naszej diecezji. Do tej pory odbyło się 26 takich uroczystości.
- Przy każdym spotkaniu widzimy, że młodzież jest zachwycona swoim patronem. Każde nawiedzenie poprzedzone jest przygotowaniami, podczas których młodzi mają okazję poznania swojego patrona. Śmiem twierdzić, że oni są wręcz zadziwieni tą postacią, swoim rówieśnikiem, który był zwykłym chłopakiem, a swoim życiem doszedł do świętości. Nastolatek, który codziennie chodzi na Eucharystię, a nosi dżinsy, adidasy, serfuje po internecie. Jednak on nie traci ani jednego dnia, nieustannie rozwija swoją relację z Chrystusem i swoje talenty - mówił ks. Kamil Wyszyński.
Podkreśla, że młodzi chcą naśladować swojego patrona, który pozostawił im wyraźne przesłanie, że Eucharystia jest autostradą do nieba. - Pomimo mnóstwa zajęć i obowiązków, pomimo sytuacji, z którymi sobie po ludzku nie radził, nie wątpił i z nadzieją zawierzał się Bogu. Był silny dzięki codziennej Komunii świętej - zauważał duszpasterz.
Kiedy dowiedział się o śmiertelnej chorobie, nie zwątpił, a wyznał, że cieszy się, że niedługo pójdzie do nieba. - Jako piętnastolatek z uśmiechem na twarzy odchodzi do nieba. Taką postawą charakteryzują się wierzący. Mógł się zbuntować, popaść w depresję, a jednak wybrał wierność Panu Bogu. To jego przesłanie do nas wszystkich, jak my mamy przeżywać swoje odejście z tego świata - mówił ks. Wyszyński.
„Cieszę się, że umieram, ponieważ przeżyłem swoje życie, nie marnując ani chwili, ani nie czyniąc czegokolwiek, co nie podoba się Bogu”, powiedział przed śmiercią. Zmarł 12 października 2006 r. o godzinie 6:45. 10 października 2020 r. papież Franciszek ogłosił go błogosławionym.