W kościele Chrystusa Króla w Olsztynie odbyło się Uwielbienie „Fatima”.
Fundacja Dzieło Miriam wraz z zespołem „Mocni w wierze” zorganizowało wieczór uwielbienia „Fatima”. Wspólną modlitwę rozpoczęła Msza św., której przewodniczył proboszcz o. Cordian Szwarc OFM.
- Gromadzimy się wokół ołtarza Jezusa Chrystusa z pragnieniem doświadczenia miłości, doświadczenia Jezusa Zmartwychwstałego, który przychodzi i staje pośród nas. Chce nam błogosławić, uzdrawiać, przytulać, pocieszać, dać wszystko, czego nasza dusza zapragnie. To się może dzisiaj wydarzyć podczas Eucharystii i uwielbienia. W nas jest mało zdolności, by tę miłość przyjmować, często kulejemy, zawodzimy, jesteśmy skupieni na samych sobie. Dziś Chrystus nas uzdalnia - mówił proboszcz.
Po Eucharystii odbył się wieczór chwały „Fatima”, który rozpoczął się od wezwania Ducha Świętego. Następnie odmówiono Różaniec. Uwielbienie prowadził zespół „Mocni w wierze”. - Pomysł uwielbienia, jako „Fatima”, wyszedł od proboszcza. Data jest nieprzypadkowa, 13 października, kiedy w wielu kościołach sprawowane jest nabożeństwo fatimskie. To uwielbienie to wyraz naszej wdzięczności za wszelkie dobro, które otrzymujemy, a co uzdalnia nas do służby na rzecz drugiego człowieka. Jako „Mocni” służymy śpiewem, muzyką, co ma prowadzić wiernych do realnego spotkania z Jezusem i Maryją - mówi Piotr Serbintowicz z „Mocnych w wierze”.
- Wspólne z Maryją uwielbienie Boga, to cel naszej modlitwy - podkreśla Kamil Piotrowski z Fundacji Miriam. Wyjaśnia, że fundacja prowadzona jest w duchu maryjnym, skupiając się przede wszystkim na pomocy ludziom bezdomnym, ubogim i biednych. - Zrodziło się w nas pragnienie, by w parafii animować modlitwę uwielbienie. To pierwsze uwielbienie pod nazwą „Fatima”. Chcemy uświadomić ludzi, jaka siła drzemie w Różańcu, jak wiele łask można za wstawiennictwem Matki Bożej w tej modlitwie wybłagać. To ważne, kiedy tak wiele trosk nas porusza, widzimy powywracane wartości, pokaleczone rodziny. Ta modlitwa czyni cuda - podkreśla Kamil. - Wzywaliśmy Ducha Świętego, byśmy napełnieni Nim wrócili i zmieniali oblicze ziemi, ziemi naszych rodzin, byśmy stali się solą ziemi i światłością świata - uśmiecha się Kamil.