W konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie sprawowano Mszę św. za zmarłych fundatorów akcji charytatywnej z partnerskiego miasta Offenburg. Po Eucharystii dwieście dzieci otrzymało świąteczne paczki.
Zgromadziliśmy się, by modlić się o spokój duszy śp. Marii i Georga Dietrichów. To oni w trudnych czasach, czterdzieści jeden lat temu, po raz pierwszy zorganizowali świąteczny most pomocy. Dzieci z Niemiec przygotowały paczki dla dzieci polskich, a pan Georg przywiózł je do Olsztyna. Tak się dzieje bez przerwy. Państwo Dietrichowie od kilku lat nie żyją, ale most świątecznej pomocy trwa nadal. Tę piękną chrześcijańską tradycję prowadzi ich córka Elwira wraz z przyjaciółmi z Offenburga - mówił na wstępie Eucharystii ks. kan. Andrzej Lesiński.
Po liturgii parafialna schola zaprezentowała program artystyczny, po którym dzieciom rozdano świąteczne paczki. - Cieszę się, że dostałam paczkę. Czuję się doceniona, wyróżniona. Każdy prezent cieszy - mówi Amelka. - To ważne dla mnie. Biorę udział w jasełkach, stąd to wyróżnienie. Jest to nagroda, choć ważniejsze jest to, że mam świadomość, że ktoś o mnie pamięta - wyznaje Daniel.