Zarząd województwa warmińsko-mazurskiego powołał nowego dyrektora Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii im. Feliksa Nowowiejskiego. Poprzedniego dyrektora Piotra Sułkowskiego, który objął stanowisko dyrektora Krakowskiej Opery, zastąpił Janusz Ciepliński.
W filharmonii odbyło się spotkanie, podczas którego marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin wręczył nowemu dyrektorowi nominację. - Życzę dużo dobrego klimatu wokół obejmowanej instytucji, dobrego klimatu i działania, aby dzieło podjęte blisko dwanaście lat temu miało kontynuację i jak najlepiej świadczyło o kulturze Warmii i Mazur. By dobrze służyło naszym mieszkańcom - mówił marszałek województwa.
Dziękował obecnemu na spotkaniu Piotrowi Sułkowskiemu za lata pracy twórczej i jednoczącej wiele osób wokół kultury. - Dziękuję za prawie dwanaście lat pracy w Olsztynie. Spotkałem tu wielu otwartych i ciepłych ludzi, przyjaciół, do których będę wracać. Zostawiam tu najlepszy czas mojej pracy artystycznej w moim dotychczasowym życiu - mówił Sułkowski.
Janusz Ciepliński dziękował za okazane zaufanie i wybór jego osoby na stanowisko dyrektora. - To jest dla mnie wielki zaszczyt i zobowiązanie. W 1998 r. rozpocząłem tu pracę zawodową jako trębacz. Przez blisko piętnaście lat pracowałem tu jako muzyk i prelegent. Tym bardziej, świadom rangi instytucji, odczuwam tremę i podchodzę do tego zadania z wielką pokorą, świadom oczekiwań, jakie spoczywają na mnie - mówił Ciepliński.
- Jeśli komuś coś w filharmonii się nie podoba, proszę, niech powie na początku mnie. Jeśli się podoba, niech rozgłasza wszystkim wokół. Filharmonia jest naszym wspólnym dobrem. Dyrektorzy przychodzą i odchodzą, a ta instytucja jest wielką wartością zbudowaną z trudem przez lata. Proszę o życzliwą współpracę i wspieranie nas, abyśmy mogli dać ludziom trochę więcej szczęścia, które niesie z sobą muzyka - apelował Janusz Ciepliński.