Diakoni zostali skierowani na praktyki duszpasterskie

Wspólnota seminaryjna przeżywała rekolekcje przed Wielkim Postem, które poprowadził ks. Paweł Gołofit, moderator Chełmskiego Centrum Ewangelizacji. Rekolekcje były zatytułowane: "Kapłan - uczeń, ewangelizator, formator".

- Ważne było dla mnie jego zwrócenie uwagi na kwestię ewangelizacji, która jest głównym zadaniem Kościoła. To ona doprowadza do spotkania człowieka z Bogiem. Jednak, żeby tak się stało, ksiądz powinien mieć pewne podstawy i sam być zewangelizowany - mówi diakon Bartosz Budny.

Na zakończenie rekolekcji ks. Hubert Tryk, rektor seminarium, wręczył diakonom dekrety od abp. Józefa Górzyńskiego, kierujące na praktyki duszpasterskie na czas Wielkiego Postu. - To ważny moment formacji w przygotowaniu do święceń, ponieważ obejmuje część związaną z duszpasterstwem - mówi ks. Tryk. - Nie jest możliwe przygotowanie do posługi w parafii jedynie w teorii. Ważne jest doświadczenie, które teraz mogą zdobyć - dodaje.

- Za papieżem Benedyktem XVI można powiedzieć, że jest to czas ,,roztropnego włączania się w działania i struktury duszpasterskie”. Ponadto jest to czas służby Bogu i ludziom. Podczas etapu pastoralnego mamy możliwość wykorzystania i zweryfikowania zdobytych w seminarium umiejętności w posłudze duszpasterskiej. Polegają one m.in. na głoszeniu homilii, konferencji oraz katechez. Chcemy być uczniami, którzy dzielą się swoją wiarą, by inni również mogli spotkać Jezusa - mówi dk. Bartosz.

Kandydatów do kapłaństwa czeka posługa sakramentalna, głoszenie słowa Bożego oraz praktyka kancelaryjna. Z nową rzeczywistością związane są również obawy. - Zazwyczaj, to co jest nowe, jest na początku trudne. Każda parafia, ma swoją specyfikę, którą trzeba poznać. Bazylika konkatedralna do której zostałem posłany jest centralną parafią w Olsztynie. Skupia liczną grupę wiernych o rozmaitych potrzebach duszpasterskich. Może być dla mnie na początku trudne, dobrze rozeznawać te potrzeby. Idę jednak z otwartym sercem, ufając Bogu w to, że będzie się mną posługiwał. Mam pokój serca, ponieważ służą tam dobrzy księża z doświadczeniem duszpasterskim - uważa dk. Bartosz.

Zaznacza, że ważną kwestią jest kontakt z wiernymi. - Chcę służyć im, wsłuchiwać się w ich potrzeby oraz prowadzić ich do Boga. Chciałbym również uczyć się rozpalać każdego dnia wiarę swoją i innych. Ufam, że będzie to możliwe zarówno w kościele, jak i w innych miejscach, chociażby w kancelarii parafialnej, która stanowi przestrzeń kościelnego posługiwania - dodaje.

Praktyka potrwa od Środy Popielcowej do Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego.

Diakoni zostali skierowani na parafie:
Dn Bartosz Budny - konkatedralna św. Jakuba w Olsztynie
Dn Krzysztof Dzikowski - Najświętszego Serca Pana Jezusa w Olsztynie
Dn Krzysztof Wołoszyn - Najświętszego Zbawiciela i Wszystkich Świętych w Dobrym Mieście
Dn Wojciech Wrąbel - św. Anny w Barczewie